W tej notce dodaję zdjęcia po dwóch tygodniach od farbowania.
Kolor wciąż wygląda pięknie. Nie zżółkł ani odrobinkę. Vea jest szczęśliwa, a ja już wiem, którą farbę będę polecać cytrynkom ;)
Tak kolor wyglądał zaraz po farbowaniu:
Włosy po dwóch tygodniach:
Kolor szalenie mi się podoba i zastanawiam się nad opcją wypróbowania go na sobie :D
piękny kolor, gdybym sama farbowała włosy, to pewnie wybrałabym coś podobnego :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam farby Voila. Pisałam i nich na blogu już kilka razy testując najróżniejsze odcienie. Mają też śliczne głębokie rudości.
OdpowiedzUsuńfakt, bardzo ładny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście świetny kolor ;)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo naturalnie :)
OdpowiedzUsuńzawsze podobał mi się taki odcień blondu, jednak chyba nie miałabym odwagi na taką zmianę ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny niespotykany kolor !
OdpowiedzUsuńMam pytanie;) Używam casting creme gloss jasny braz. Wychodiz mi jednak wteyd ciemny braz , bardzo ciemny i do idealnego efektu msuze czekac kilka myc. Z kolei jak wzielam ciemny blond to po jakichs 3 myciach wlosy staly sie za jasne. Jaka polecilabys mi farbe,zeby kolor wyszedl jasnobrazowy, dlugotrwaly i najlepiej bez amoniaku(zeby jak najmniej niszczyla). Moge licyzc na Twoja porade? Z gory dziekuje
OdpowiedzUsuńA jak nakładasz ten casting? według opakowania? Najpierw nakładamy na odrosty. Jeśli się tego trzymasz, to skróć czas trzymania po długości o 5-10 minut, bo podejrzewam, że tam jest 15? Wystarczy odświeżyć na długości, nie trzeba trzymać zbyt długo.
UsuńJeśli to nie pomoże, możesz mieszać ciemny blond z jasnym brązem w proporcji 1:3. Jasnego brązu więcej ;)
I wtedy taki kolor będzie się długo trzymał? A może znasz jesczce jakieś dobre farby z innej firmy?:)
UsuńJesteśmy w kontakcie na mailu :)
Usuń