Kasia przyjechała do mnie aż z Łodzi. Z bardzo nieszczęśliwym kolorem i cięciem na głowie.
Brudny, brzydki odcień burego brązowawego rudego z zielonkawymi refleksami wyglądał smutno i nienaturalnie.
Kasię powinnam nazywać Panią Kasią, bo nie jest to osoba w przeciętnym wieku moich klientek.
Tym niemniej, tak samo potrzebująca właściwego koloru włosów :)
Poprawiłam kolor i humor mojej klientki. Zapraszam do zerknięcia!
Ale, zacznijmy od początku.
Kasia regularnie farbowała się na miedź u fryzjera, potem stosowała sama odcień z L'Oreala 74, czyli Mango. To bardzo intensywny odcień, ale Kasia lubiła go i dobrze się w nim prezentowała.
miedź "fryzjerska" |
L'Oreal Mango 74 |
Po około roku takiego farbowania postanowiła trochę wygasić tą rudość. Pani z salonu fryzjerskiego zaproponowała położenie jasnego brązu, aby to... zakryć. Jak powiedziała, tak zrobiła.
I otrzymała, jak to określiła Kasia w mailu: "paskudztwo w kolorze kupy, a chciałam tylko złocisty blond, zbliżony do mojego naturalnego z czasów młodości".
Co gorsza, fryzjerka wycięła włosy tak, że zupełnie przestały się układać.
Na tym zdjęciu widać dobrze problematyczne cięcie. Kolor jest znośny, ale zielonkawy refleks na środku najlepiej oddaje problem koloru na żywo. |
Postępowanie:
1. Dekoloryzacja panelowa na 3% i 6%. Użycie dwóch różnych oksydantów w tym samym czasie na różnych partiach włosów, kładzionych naprzemiennie, dało efekt naturalnego przenikającego się odcienia.
2. Farbowanie na Joanna Professional 8 z 7 i dodatkiem 8.1 i 213 dla właściwego odcienia.
Uzyskany kolor:
b.jasny blond złocisty
3. Następnie kolor dodatkowo stonowany
Garnier Color Naturals z minimalną domieszką Garnier Nutrisse 91.
Płukanka fioletowa.
Na zdjęciu widać też stanowczo poprawione cięcie.
Włosy układają się lżej i nie są kanciaste :)
Fryzura układana już przez klientkę.
Kolor ostateczny
Myślę, że wyszło bardzo naturalnie :)
___________________________________________
Chcesz, żebym zrobiła Twoje włosy? :)
___________________________________________
Cudowny naturalny kolor;))
OdpowiedzUsuńZgadzam się , tak wycięty Bob jest super , ale tylko kiedy jest naprawdę dobrze ścięty ! Sama po " utracie" ukochanej fryzjerki ... Zaczęłam zapuszczać włosy ! Ale poprawić krótkie włosy nie zmieniajac fryzury ?! Mistrzostwo !
OdpowiedzUsuńKolor , cóż ... Ja uwielbiam rudy , choć sama sie boje aż tak pojechać z kolorem , więc wersja wyjściowa podobała mi sie najbardziej , i do blondu pewnie p. Kasie pewnie chcała potrzeba zmian i zmęczenie rudym , tak bywa ...
Ale dobre ostre zmiany koloru to tylko Ty potrafisz Mysiu zrobić .... Jak widać na kolejnym , zielono - buro - rudym przykładzie !
Mistrzyni i tyle !
No i co mam odpowiedzieć? dziękuję!
UsuńPiękny blond:)
OdpowiedzUsuńWyszło naprawdę rewelacyjnie. Sama 'schodzilam' z rudosci, ale aż tak dobrze nie wyszło ;)
OdpowiedzUsuńDobrze że jest ktoś, kto potrafi naprawić efekty takich fryzjerskich "pomysłów". Chyba gdyby mi się coś takiego przytrafiło, przyjechałabym do Ciebie przez pół Polski;) Dla mnie jesteś ekspertem:)
OdpowiedzUsuńBardzo pięknie dziękuję!
UsuńTa fryzjerka chyba nie powinna być fryzjerką.. Ładny kolor :)
OdpowiedzUsuń:*
Usuńo kurcze, wyszło ekstra! taka różnica! :)
OdpowiedzUsuńFryzjerka się nie popisała, nieciekawy kolor i fatalne cięcie (jakby ktoś sam sobie powycinał włosy na oślep). Teraz wszystko wygląda zdecydowanie lepiej :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie! Już nie mogę doczekać mojej wizyty ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńO ile kolor mnie tak nie raził (o matko, coś ze mną nie tak?:)) to cięcie bardzo! świetnie poprawione i fryzurka od razu wygląda lepiej!
OdpowiedzUsuńMoże w Twoich ustawieniach ekranu nie widać tego zielonoburego paska na środku i jasnorudego czubka? :)
UsuńDziękuję! :))
Uwielbiam patrzeć na tak udane przemiany! Gratuluję Mysiu, wyszło bardzo naturalnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ^^
UsuńBardzo ciekawy odcien tego blondu. Jestes niezwykla- taki blondzik w rudego..
OdpowiedzUsuńA cóż to za problem? ;) :*
UsuńDziękuję ślicznie!
Piękny blond! Świetnie wyszło:)
OdpowiedzUsuńDZiękuję :))
Usuńcudowna zmiana :)
OdpowiedzUsuń^^
Usuń:*
chcialabym tak za 5-6miesiecy spotkac sie z Toba, zapuszczam odrost i jak będzie już bardzo widoczny (i różnica między kolorami też) chciałabym, żebyś zafarbowała resztę włosów tak, abym wyglądała jak człowiek ;d ohhhh oby mi się udało zapuścić odrost :<
OdpowiedzUsuń^^ dziękuję pięknie!
UsuńNa pewno się uda!
Jak coś, służe :)
Sama paraduję z półrocznym :D
Niedługo pokaże :P
Blond prześliczny :)
OdpowiedzUsuńOglądając zdjęcia z takich postów, zawsze przypominają mi się komentarze, kiedy przefarbowałam się z blondu na rudo:
OdpowiedzUsuń-rudy? To już nie wrócisz do blondu?
-Nie, dlaczego? Wrócę!
-przecież się nie da.
A tu mistrzyni wszechświata udowadnia, że się da!
hahahaha! bez przesady :**
UsuńUwielbiam takie odcienie blondu, wyszło bardzo naturalnie! Podziwiam Twoje umiejętności fryzjerskie. :))
OdpowiedzUsuńDziękuję ! :))
UsuńObserwuję Twój blog od dłuższego czasu i ciągle zaskakujesz mnie pozytywnie :) to co robisz z włosami jest niesamowite :) chętnie oddałabym się w Twoje ręce, ale niestety jestem z Olsztyna...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Magda :)
Dziękuję ślicznie :)
UsuńMiałam już kogoś, czy nawet dwie osoby z Olsztyna ^^ Pozdrawiam je :)
Ładny efekt, bardzo podoba mi się rezultat :)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńEch, szkoda że mam do Ciebie aż 390km ;(
OdpowiedzUsuńA może wybierasz się na Śląsk?
Dziękuję pięknie.
UsuńNie wybieram się niestety.
jesteś mistrzynią, jak zdecyduję się w końcu jaki chcę kolor na swojej głowie to od razu zapisuję sie do Ciebie Mysiu na metamorfozę :-)
OdpowiedzUsuńTo ja, bohaterka powyższego "reportażu"... Jeszcze raz dziękuję za wszystko, Mysiu. Kolor włosów i strzyżenie na medal! Pozdrawiam, Kaśka
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu! :))
UsuńMysiu farby garniera jaki maja %utleniacza???? Pallettei joanna podaja agarniera nie moge sie nigdzie doszukac jak to odczytac????moze wiesz????
OdpowiedzUsuńGarnier color naturals 6%, nutrisse też, ale mocniej rozjaśniają. Garnier setki są na 9%.
Usuń100%color sa wycofane a te szampony koloryzujace do 28myc? Color&shine ?tez 6 czy 3 ?
UsuńNowe cięcie faktycznie odmieniło fryzurę :) poprzednie jakieś takie kanciaste było.
OdpowiedzUsuńŁo jej... I ja przegapiłam zapisy na Wrocław! No cóż, to moje włosy na razie zostawię w spokoju:P
OdpowiedzUsuńMarta
^^
UsuńBędę we Wrocławiu jeszcze w okolicach września, więc będzie mozliwość skorzystania ;)
Przyznam, że obecne zapisy poszły piorunem, więc trudno było zdążyć.
Hej Mysiu, potrzebuje twojej rady a mianowicie, mam dosc duze odrosty ciemny blond w zimnym odcienu reszta włosów to ciemny blond ale w rudawym odcieniu. Jak sie pozbyc tego rudego odcienia?? jest okropny, moze płukanka, ale jaka? moze farba? zależy mi na tym aby włosy miały jednoility kolor, ale w zimnej tonacji bez rudych refleksów. Dodam, że odrostów nie chce malowac bo wracam do natury.Pozdrawiam Andzia.
OdpowiedzUsuńO. Ja teraz walczę z takim kolorem. Żeby go zniwelować, chciałam właśnie zamalować włosy jasnym brązem :) A tu piszesz, że to niedobry pomysł...Czy możesz wytłumaczyć, dlaczego nie można kłaść brązów na rudy (mój rudy jest akurat po hennie, a henna była kładziona na blond jakiś miesiąc temu, więc teraz to mam taki pomarańczowy rudy). Co w takim razie położyć? Myślałam o farbie Biokap, jeśli nie jasny brąz (5.0) to może złocisty ciemny blond (6.3)? Będę wdzięczna za radę!
OdpowiedzUsuńEfekt genialny! Trzeba mieć nie lada talent, żeby bez zmiany na długości nadać zepsutej fryzurze ładny kształt.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo... !
UsuńPani Marto,
OdpowiedzUsuńOd dawna obserwuje zarowno Pani blog jak i strone na facebooku.
Jestem pelna podziwu jak zna sie Pani na wlosach! To prawdziwy dar i rzadkosc wsrod fryzjerow.
Pani talent sklonil mnie do napisania do Pani, poniewaz mam bardzo duzy problem z wlosami...
Kilka dni temu zrobilam okropna rzecz.. Ale zaczne od poczatku.
Miesiac temu poszlam do fryzjerki z polecenia. Mialam wowczas ciemny braz z jasnymi koncami cos ala ombre. Marzyl mi sie kolor burgund. Fryzjerka nie rozjasnila mi wlosow, natomiast na owczesny kolor polozyla czerwony.. Efekt byl taki, ze na odrostach mialam silny czerwony, tam gdzie dawniej byl braz- nadal byl ciemny z poswiata czerwieni a na jasnych koncowkach- wyszedl rudy. Bylam wscieekla... Kilka dni temu mialam kolejna wizyte u tej fyzjerki, bo chcialam wyrownac kolor i sciac wlosy do lini brody ( wczesniej mialam prawie do pupy) Fryzjerka rozjasnila mi te wlosy, nalozyla potem farbe i niestety.. nici z burgund koloru bo wyszedl ognisty czerwony.. Bylam rozczarowana i wsciekla! Ale z natury jestem bardzo mila osoba, wiec nie chcialam robic przyjrosci tej dziewczynie, bo naprawde jest sympatyczna i widac, ze chciala dobrze. Wlosy niestety mi sie niemilosiernie pusza i bez prostownica ani rusz. Czuje sie okropnie w tej czerwieni, w ogole to nie moj kolor.. Chcialabym rozjasnic ten ocien do miodowego blondu... ale boje sie kolejnego rozjasniania. Jak dlugo powinnam odczekac nim poddam sie takiego zabiegowi ? W ostatecznosci chyba przefarbuje sie na czarno jesli nic z tym nie zrobie. Blagam o pomoc !
Dzo-en
Mysiu, mam pytanie dotyczące farby do włosów. Z racji tego, że mam włosy szkliste wg twojego nazewnictwa, bardzo trudno mi nad nimi zapanować, jakiś czas temu zaczęłam je farbować serią herbatint 5n+6n 1:1, żeby ich jeszcze bardziej nie niszczyć. Teraz widzę, że w drogeriach też są dostępne łagodne farby w niższych cenach. Czy można do nich przejść, czy włosy nie zrobią się zielone po nałożeniu jednej farby na drugą? Pozdrawiam, Ewa
OdpowiedzUsuńCzy jest szansa domowymi sposobami, tzn we własnym zakresie bez ingerencji fryzjera uzyskać taki efekt? Jak tego dokonać?
OdpowiedzUsuńSylwia
Efekt "po" jest zielonkawy....
OdpowiedzUsuńTrapi mnie mój rudy...wcześniej był garnier 7.44 , farbowanie ostatnie K16 Palette. Moja fryzjerka powiedziała mi że nie ma takiej możliwości, bo będzie rudy wychodził niestety. Trzeba zapuszczać i mówić że ma się ombre.
OdpowiedzUsuń