Wasze włosy. Asik. Z zieleni na soczyste bordo

Reklama filmu z 1948 roku :)

Post powinien trafić do serii "bardzo trudne przypadki".

Dzisiaj będzie o rozjaśnianiu włosów hennowanych.

Zapraszam do czytania.

Na moją skrzynkę trafiła taka wiadomość:

Włosy mam farbowane henną khadi ciemny braz i henną lush - też naturalną henną: braz+orzechowy braz. Niestety mam bardzo dużo siwych włosów, wiec na dłuższą metę henna odpada. Poza tym kolor jest za ciemny. 

Oczywiście sama próbowałam je rozjaśnić. Loreal platinium+woda 6% efekt? hmmm z przodu mega zieleń i gdzie niegdzie pasma z tyłu. Wtedy wpadłam na Twój blog i poprosilam Ciebie o pomoc, poradziłaś mi kupić czerwony pigment i nałożyć na włosy i potem farbę. 

Pigmentu czystego nie dostałam, ale kupiłam czerwoną farbę i nałożyłam to na włosy, i rzeczywiście, zieleń nie była tak intensywna, ale nadal widoczna. 

Załamałam się i co zrobiłam?... Nałożyłam znów hennę, żeby to zakryć. Udało się, ale odrosty były jaśniejsze, bo siwe. Więc na same odrosty położyłam farbę ziołową średni braz i było ok. 

Wiem, co pomyślisz - że oszalałam :) minęły jakieś 3 tyg i wpadłam na pomysł zrobienia kąpieli rozjaśniającej, którą oczywiście źle wykonałam. Teraz czytałam u Ciebie na blogu, jak się poprawnie wykonuje. 

Nie wyszło najgorzej, włosy są teraz bardziej brązowe niż prawie czarne... ale :) u nasady są bardziej czerwone jakieś, a reszta w miarę brąz... i powoli wybija zieleń, którą zakryłam(...)

Otrzymałam następujące zdjęcia. 

Nie widać na nich zielonego refleksu, ale musiałam uwierzyć na słowo Asik'owi, że on naprawdę tam jest.

Zalecenia:

Ponieważ włosy Asi były już nadszarpnięte pomysłami, musiałam sięgnąć po coś, co zawsze działa. I tak padło na profesjonalny mocny rozjaśniacz, który nie niszczy tak bardzo włosów. 

• Kallos dwie saszetki po 40g z wodą 9% 120ml na 25 minut
• Na zielone po rozjaśnianiu korektor czerwony "red" kilka centymetrów z ciepłą kranówką. Wysuszyć z korektorem na włosach i nałożyć farbę - mieszankę 7 z 7.3

Asik zrobiła to bez mrugnięcia okiem... niestety, kolor zielony miał się dobrze, jedynie włosy na czubku zyskały czerwoną poświatę. 

Granica odcieni - róż z zielenią zaznaczone kreską

Przy takim obrocie sprawy, zaleciłam nałożenie farby z  ,56 lub ,6 po przecinku. Trzeba było iść w czerwień.

Lepiej mieć odcień czerwieni lub bordo, niż zieleni ;)

Asia użyła Garnier Color Sensation 6.6, co dało ostatecznie poziom fioletowo-bordowego średniego brązu.

Nakładając czerwień na włosy zielone, otrzymamy kolor o 2 tony ciemniejszy niż na opakowaniu. Dlaczego? Bo czerwień z zielenią dają brąz, czyli 1 w dół, a farby drogeryjne wychodzą ciemniej o ton, niż podaje pudełko, więc rachunek jest prosty.

Otrzymany kolor.
Na zdjęciu miejscami wydaje się wybijać jeszcze niepożądany refleks,
ale Asik przekonywała, że aparat przekłamał kolory
i, że kolor jest równy po całości.

Bez lampy

Z lampą.

Asik o włosach:

Powiem Ci, że po nałożeniu (farby) od razu zieleń zniknęła ... i strasznie mi się ten kolor spodobał. Dajmy im odpocząć :D ....

Teraz trzeba czekać, aż kolor się uleży i można iść w brązy ;)