Pani Iwona miała włosy niemal świeżo po fryzjerze... naprawdę!
Chciała coś naturalnego, eleganckiego i otrzymała dwukolorowy balejaż - platyna plus rudoczekoladowy. Na szczęście, po kilkunastu myciach pasiak znacznie się wypłukał.
Efekt prezentowany obok, to włosy po paru tygodniach od tego zabiegu.
Cienkie, delikatne, spalone na końcach.
Zadaniem podstawowym było nadać włosom objętość, formę i efektowny, naturalny kolor.
Zapraszam do oglądania :)
Włosy z boku i na czubku głowy przed zabiegiem
1. Wypełnienie włosa, aby nadać mu grubość i połysk ---> pigmentację
2. Zafarbowanie odrostu na odrobinę ciemniejszy odcień niż reszta włosów, tak by całość tworzyła naturalny efekt z pozostawieniem jaśniejszych refleksów.
Postępowanie:
krok 1. Joanna Professional 7 na wodzie 1,9% na 30 minut bez ruszania naturalnego odrostu.
Wybrałam 7mkę, bo na tak cienkich, przetrawionych włosach nie miała prawa wyjść ciemniej niż na poziomie 8.
Spłukanie bez szamponu i bez odżywki.
krok 2. Joanna Professional 7 z 8 na wodzie 6% na długości i jednocześnie 8.1 z odrobiną 10 na odrost z wodą 9%
Czas trzymania 30 minut.
krok 3. Intensywne zakwaszenie i odżywienie włosa.
krok 4. Strzyżenie. Suszenie na szczotce szkieletowej.
Uzyskany, końcowy efekt
Gładkie i pełne objętości, naturalny złoto-miodowy blond.
Gładkie i pełne objętości, naturalny złoto-miodowy blond.
Włosy odrobinę zmierzwione, ale używając określenia Pani Iwony:
"Trzeba je było trochę potrząchać" ^^
_________________________________________
Spodobała Ci się metamorfoza?
Zapraszam pod mój grzebień! KLIK
_________________________________________
Jak dla mnie rewelka!:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie o wiele zdrowiej wyglądające włosy niż wcześniej!:)
jak ja bym chciała byś się moimi włosami zajęła :) bardzo podoba mi się ścięcie włosów
OdpowiedzUsuńWitaj kochana. Mam pytanie. Znalazlam pewien szampon a mianowicie Balea more blond. W skladzie nie posiada silikonow itp ale za to ma sls i kwas mlekowy na 3 miejscu. Czy mozna go zaliczyc do szamponow zakwaszajacych? Na ogol uzywam szamponow bez sls ale raz na jakis czas oczyszczam intensywnym szamponem. Czy taki zzampon bedzie odpowiedni.
OdpowiedzUsuńHej, jesteś artystką, a nie fryzjerką:) efekt niesamowity:)
OdpowiedzUsuńMam włosy równie mocno wytrawione jak u Pani na pierwszym zdjęciu i chcę wykonać pigmentację. Zastanawiam się nad użyciem farb Majirel 7.0 z 7.1 tylko zależy mi na tym, żeby włosy wyszły w chłodnych tonach lecz nie szaro i zielonkawo. Czy może lepiej zastosować Matrixa? Chcę z czasem wrócić do natury, która jest na poziomie 7 (zimne tony). Mam jeszcze jedno pytanko czy w pierwszym etapie użyć wody kranówki czy może oksydant o bardzo niskim stężeniu?
Za wszelkie odpowiedzi będę niesamowicie wdzięczna:)
Cieszę się z Twojego powrotu do zdrowia:)
Magda
Weeeeź, powinnaś robić kursy fryzjerstwa, i to za grubą forsę! :O
OdpowiedzUsuń(kiedy będzie o ombre? ;))
efekt końcowy naprawdę zadowalający ;)
OdpowiedzUsuńcudotwórczyni :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie lepiej :) ale nie jestem zwolenniczką tego koloru. Super objętość :)
OdpowiedzUsuńWitaj Mysiu.Cieszę się że wróciłaś i zdrowia dużo życzę.
OdpowiedzUsuńMam do ciebie pytanie , podobną sytuację mam do Pani z posta, mam pasemka" wielokolorowe", tzn . blond, brąz, trochę natury . 3 tygodnie temu byłam u fryzjera wyrównać trochę kolor została mi położona farba 8.0 - nie wiem tylko z jakim oksydantem ale wydaje mi się 9% odrost i 6% reszta włosów.Ładnie pokryła włosy ale po około 1,5 tygodnia mocno się spiera.Chciałabym je już sama zafarbować zastanawiam się tylko nad oksydantem czy jak dam na całe włosy 6% to będzie dobrze.Mam mały odrost.Czy lepiej odrost mocniejszym potraktować? Zastanawiam się też nad tym żeby najpierw pigmentacje zrobić.
ale z Ciebie czarodziejka! ciekawa jestem czego dokonałabyś z moją czupryną ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie! Chętnie bym do Ciebie przejechała na farbowanie na rudo:P Bo po hennie włosy bardzo mi się przyciemniły, zafarbowałam joanna naturią płomienna iskra i po 7 dniach się wypłukała na blond... w odcieniu zieleni:(
OdpowiedzUsuńMyślałam o innej farbie ale nie wiem jakiej:(
Efekt rewelacyjny :) Naprawdę dałaś nowe życie włosom tej Pani.
OdpowiedzUsuńSama zastanawiam się nad jakąś rewolucją kolorystyczną, bo z tym rudawym nie wytrzymuję. Zachciało mi się rudego - ot, masz babo placek.
jesteś czarodziejką, przepiękny efekt i świetny kolor :0
OdpowiedzUsuńjesteś po prostu wielka , odwaliłaś kawał dobrej roboty ...
OdpowiedzUsuńJak zawsze perfekcyjnie :) Gratuluję i podziwiam ;)
OdpowiedzUsuńWitaj Mysiu!
OdpowiedzUsuńBardzo podziwiam to,co robisz :)
Czytam Twoje porady, bo nie wiem już , co robić :(((.
Po analizie wątków zrobiłam, co następuje:
ponieważ mam truuudne włosy, tzn. baza na poziomie 8, ale zawsze odrost wybijający na złociste żółtko, dla uzyskania chłodnego blondu rozjaśniałam odrost rozjaśniaczem, potem nakładałam 10.21 majirel. Wychodził piękny blond chłodny. Zachciało mi się jednak przyciemnić włosy, bo żal mi ich było- ciągle ten rozjaśniacz..., oprócz tego teraz w lecie pojaśniał mi do jaśniutkiej 11-stki.
Wymyśliłam tak: zapigmentowanie 9 majirel (szybko, wg zaleceń), po 20 min nałożenie na odrost 9.1, na całość 8 i 8.3 (dla zniwelowania żółtka, nie wiem czy nie lepszy byłoby 8.13). No i oczywiście, mimo popielu- odrost żółtawy, reszta buro-zielona :(((.
Zdesperowana nałożyłam koncentrat; trochę wybiło tą zielonkę, pojawiła się za to piękna złocistość...
Swój kolor określiłabym jako jasną oliwkę.
Dopasowywałam mniej więcej kolor do próbnika majirel (bo tymi farbami chcę działać) - żaden nie jest zbliżony ;(.
Nie wiem, co teraz mam robić. Dodam , że w ciepłych odcieniach wyglądam baaardzo niekorzystnie (typ urody - lato, choć kilka piegów jest, ale wszystko chłodne, no i ten odrost...).
Kombinuję, czy może teraz podziałać coś z mixtonami?
Myślę, że docelowy kolor to na razie 9.1, 9.13 nie pasuje odcieniem do tego, co mam, a 9.22, czy 9.12 (bardzo mi się podoba!), na razie poza moim zasięgiem- nie chcę za bardzo ingerować we włoski, bo boję się zniszczeń, a nie chcę też wracać do bardzo bardzo jasnych i podwójnej chemii..
Pomóż mi proszę i podpowiedz, co mogę w mojej sytuacji zrobić
Pozdrawiam serdecznie - Jola
Masz rękę do włosów, pozazdrościć talentu. :) W Twoje ręce bym swoje włosy oddala, jak na razie instytucje fryzjera w okolicy omijam. Efekt piękny na włosach, bardzo mi sie podoba ten kolor.
OdpowiedzUsuńSuper przemiana! :)
OdpowiedzUsuńCudowny efekt!
OdpowiedzUsuńBardzo sie ciesze ,ze trafiłam na twojego bloga.
OdpowiedzUsuńNie ukrywam,ze zrobie wszystko aby się z Tobą spotkac na farbowanie :))
Jestem dość trudnym przypadkiem niestety...
Mój naturalny kolor włosów to jasny brąż ale bardzo oporny wybijający rudość po farbowaniu.
uwielbiam blond ale niestety bardzo jasny kolor uzyskuje tylko poprzez rozjaśnianiem rozjasniaczem z wodą 6% , niestety po tylu latach stan moich włosów jest okropny. Bardzo chcialabym przejsc na farbę i taktez zrobilam poszlam do fryzjera , na odrost zostala polozona farba alfaparf z wodą 12% niestety odrost wyszedł rudy ;( fryzjerka próbowala zrównac reszte włosów loreal dia light kolor złoty blond niestety włosy nie przyjeły tego. Efekt jest taki ze odrost mam rudy ( 3cm) a reszta biała, wyglada to strasznie, od fryzjerki usłyszalam ze musze sie przemeczyc i chodzić z takimi kolorami dopoki nie zetne tych rozjasnionych ;( jestem zalamana bo nie lubie ciemnych włosów, bardzo mnie postarzają, nie chce rezygnowac z blondu ( jestem w stanie przyciemnic do złotego odcienia) ale nie chce chodzić tak jak teraz z rudym odrostem i reszta białych włosów.wyglada to komicznie.
Mysiu proszę poradź cos narazie, poniewaz w polowie sierpnia lece na wakacje i nie chce straszyc tymi wlosami ;)mam nadzieje,ze we wrzesniu uda nam sie spotkać na farbowanie.
Pozdrawiam, Paula
Mysiu, jesteś nieoceniona.
OdpowiedzUsuńDobra robota!
OdpowiedzUsuńSpisałaś się po raz... już chyba nie da się policzyć który :D
Wyszło o niebo lepiej! Nie ma porównania :)
OdpowiedzUsuńMysiu ja się już do Ciebie szykowałam, a przeczytałam na nieszczęście moje, że zawieszasz przyjmowanie u siebie:( :(:(:(
OdpowiedzUsuńpisałam już w komentarzach, ale w szpitalu miałaś ograniczony transfer więc jak sama napisałaś, co zrozumiałe, nie otworzyłaś wszystkich zdjęć.
mogłabyś mi doradzić jak przejść z takiego koloru http://zapodaj.net/f3f8499617839.jpg.html
na
http://zapodaj.net/9c73928e0bb31.jpg.html
Aga. Pozdrawiam.
Pani Iwona zapewne zyskała wiele elegancji z tak dopracowaną fryzura :))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że już wróciłaś. Mam nadzieję, że na dłużej i że nie będziesz musiała już odwiedzać żadnych szpitali.
OdpowiedzUsuńEfekt jak zawsze piorunujący!
Teraz wydają się dużo gęstsze. :) Świetna robota, jak zawsze.
OdpowiedzUsuńTwoje ręce są magiczne :)
OdpowiedzUsuńDroga Mysiu,
OdpowiedzUsuńobecnie mam włosy rozjaśnianie na poziomie 8, ale chce wrócić do brązu. Zamierzam wykonać pigmentacje, którą opisałaś na blogu, ale moja wiedza o farbach nie jest powalająca.
Jakie farby mam kupić, aby uzyskać włosy na takim poziomie?
http://hollywoodnose.com/images/makeup1/cobie-smulders/cobie-smulders-eyes.jpg
8.0 a potem 7.1 z wodą 6%?
7.0, a potem 6.1?
Wiem na pewno , że wybiorę Alfaparf, bo interesuje mnie popielaty odcień. Boję się, że 7.1 będzie za jasne, a 6.1 wygląda bardzo ciemno, a za ciemnych boję się jak diabeł wody święconej.
Może wyjściem jest zrobienie poziomu 6,5 przez zrobienie pigmentacji najpierw na 7.0, a potem nałożenie 7.1?
Mysiu kochana, proszę o pomoc (:
Hej. Mam pytanie czy z glebokiego brazu z garniera (jest to bardzo ciemny braz) moze od razu przejsc na kolor np. zlocisty jasny braz lub w ogole na jakis jasny braz ? czy to jest niemozliwe i trzeba zastosowac jakis zabieg typu rozjasniacz? tak bardzo nie chce tego robic...
OdpowiedzUsuńmojakosmetyka.fbl.pl mi Ciebie polecila, mam nadzieje, ze jestes mi w stanie pomoc..
Witaj :) Mam pytanie odnośnie cięcia falowanych włosów. Od niepamiętnych czasów miałam cieniowane włosy, z czasem zaczęło mi to przeszkadzać, bo nie szło ich ani związać, ani podpiąć, więc zaczęłam powoli schodzić z cieniowania. Teraz została mi praktycznie tylko krótsza grzywka, reszta włosów jest prosta no i tu pojawia się problem, bo moje włosy falują się tylko pod spodem, na wierzchu są proste jak druty. Od niecałego roku stałam się początkującą "włosomaniaczką" i zaczytuję się w pielęgnacji włosów, ale jeszcze nie wszystko ogarniam. Używam szamponu babydream do mycia bądź Alterra,przez Facelle wypadały mi włosy (do oczyszczania Eva Natura raz na ok.2tyg, planuję wprowadzić mycie odżywką Mrs Potters z aloesem), przed każdym myciem na całą noc olejowanie (aktualnie Green Pharmacy z papryczką na skalp i lniany na długośc bądź babydream fur Mama,dobrze sprawdza sie tez oliwa, kokosowy puszył mi włosy) odzywki to Garnier AiK, Seboradin z żeńszeniem, nivea long repair- ona prostuje włosy, pewnie to sprawa silikonów, maski: Kallos Latte sama bądź z olejami, Garnier AiK pod czepek, Alterra Granat i Aloes, Bingo-aktualnie z kaszmirem i kolagenem,Artiste z Keratyna, czasem mieszam je żeby każdej bylo po troche, nie wiem jak mieszać skladniki żeby było idealnie emolientów, humektantów i protein. Stylizacja: Pianka z Isany- strasznie skleja, a włosy i tak sie prostują, przy rozczesywaniu bardzo wypadają, Nivea balsam- nie robi właściwie nic, żel lniany- chyba mi nie przypadl do gustu,gdy nałożę jest super, a po wyschnięciu i odgnieceniu włosy sie rozprostowują a na drugi dzień okropny puch i posklejane. Jak mogłabym obciąć wierzchnią warstwę żeby ładniej się układały? byleby bez cieniowania:) Przepraszam, za taką długa litanię i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJak widzę takie efekty tuż po fryzjerze, to płaczę.
OdpowiedzUsuńTeraz każdy może być fryzjerem?
W moim mieście są dwa dość popularne zakłady. W jednym miła pani obcięła mi kręcone włosy do ramion degażówkami. Całe pasma, od skóry... Odrastałam pół roku. Jak wyglądałam nie powiem.
W drugim dziewczyna ma na ścianie dwadzieścia dyplomów i certyfikatów. Kursów zrobiła sto.
Akcja pierwsza: zrobiła mi asymetryczną fryzurę. Przy lokach. Jak to wyschło, wyglądałam jakby mnie własne dziecko strzygło. Z km było widać tylko mój krzywy na jedną stronę łeb.
Akcja druga: ponieważ mam przedziałek na 1/3 głowy i zaczesują pasmo włosów za ucho, zaproponowała, że zrobi mi grzywkę, która będzie trzymać włosy po bokach głowy, żeby mi na oczy nie leciały i żebym nie musiała tak ciągnąć tego loka za to ucho. Obcięła. Grzywka miała przy przedziałku długość 2cm, a z drugiej strony rozszerzała się do 4-5cm.
Rozpłakałam się.
To co dłuższe zawinęło się do spodu. Wyglądałam jak ciotka klotka, która spała z wałkiem. To krótsze stało do góry - efekt jakby się trzylatek obcinał...
Tacy zawodowcy to powinni być karani.
***
Żałuję, że tak daleko mieszkam. Może w końcu ktoś by mi zrobił sensowną fryzurę na te moje loki, bo teraz to mam tylko włosy.
Wyglądają na sporo gęstsze :) Super!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt! :)
OdpowiedzUsuńZdrowe ładne włoski, ale takich fryzur osobiście nie lubię ;x
OdpowiedzUsuń^^ dziękuję za szczerość :D
Usuńwitam.mam pytanie.a moze Pani napisze cos na ten temat?jak ukladac wlosy?walki,lokowka czy termoloki?czym stylizowac?pianka ,lakier żel?wszedzie gdzie tylko poczytam to nie uzywac walków bo niszcza wlosy.tak samo prostownica czy termoloki.podobnie z pianka czy lakierem.ale jak mam rano wyjsc do pracy?mam wlosy do szyji ,ktore brzydko wywijaja sie na zewnatrz,poza tym sa przyklapniete.co robic aby byly ladne i ulozone?pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWałki jak najbardziej polecam. To ekspresowa metoda na oklapnięte i niesforne włosy. Wystarczy nanieść mleczko podkreślajace loki (przy suchych, puszących się włosach z tendencją do wykręcania się) lub piankę bez alkoholu=bez denatu (przy wymagających uniesienia, objetości) - bez spłukiwania- na wilgotne włosy, osuszone ręcznikiem. Nast rozczesać włosy, podzielić na partie i nawinąć na plastikowe wałki. Wysuszyć włosy. Poczekac az ostygną, zdjac wałki, rozczesac pukle palcami, opylic mgiełką lakieru.
UsuńUnikac wałkow rzepowych- to one szarpią delikatne włosy. Najlepsze walki to te z plastikową nasadką na pstryk albo na spinkę. Musza miec spore dziurki, żeby powietrze nie przegrzewało włosów.
Jeśli czas okropnie goni, dobrze jest popryskac mokre włosy sprayem unoszącym-dodajacym objetości, podsuszyc suszarką i juz prawie suche nawinąc na walki. pochodzic tak 15 minut.
czasem mozna skorzystac z termolokow, jesli włosy byly uprzednio zabezpieczone czyms silikonowym, nic im sie nie stanie.
lokówka odpada, znośna jest jest lokowkosuszarka, ale wyłącznie przy uzyciu środkow termoochronnych.
rozpisalam sie.. faktycznie to temat na post :D
Witam, niestety jak większość forumowiczek także i ja mam problemy z włosami. Szukałam już wszelkich sposobów żeby coś zaradzić aż natknęłam się na Pani blog i jestem naprawdę mile zaskoczona że można na włosach zrobić takie cuda :) Przeczytałam kilka jak nie kilkanaście opisów metamorfoz kolorystycznych na głowach Pańskich klientek ;) bardzo się ucieszyłam na tą myśl że może w końcu ktoś pomoże, tym bardziej, że w mojej okolicy raczej nie ma profesjonalnych fryzjerów. ;/ Jednak przejdźmy do setna sprawy. Mój naturalny kolor włosów to jasny brąz (jak to mówią mysi kolor) i jakieś 3 lata temu postanowiłam zmienić odcień. Moim celem było przyciemnienie włosów o jakieś 2 lub góra 3 tony, aby kolor był bardziej wyrazisty a tym bardziej nie kontrastował bardzo z moją cerą i naturalnym kolorem. No i niestety gdy zaczęłam farbować, moje włosy miały rude refleksy (i dalej są, których nie cierpię :( ) a co więcej po ostatnim farbowaniu - o zgrozo! - są niemal czarne. Farbowałam średnim brązem firmy syoss. Czy mogłaby mi Pani coś na to zaradzić? Jak pozbyć się rudych refleksów i zmienić odcień żeby wyglądał na bardziej naturalny? Będę bardzo wdzięczna. :) Zdjęcia moich włosów mogę wysłać e-mailem. Przepraszam za kłopot :( i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJeżeli Pani kolor naturalny to jasny brąz, to przyciemnienie o 2/3 tony daje bardzo ciemny brąz. Taki kolor jest prawie czarny w pomieszczeniu a ma rudą poświatę w słońcu.
UsuńDlatego podejrzewam, że raczej ma Pani ciemny blond, a chciała Pani dodać głębi, czyli uzyskać jasny brąz z chłodnym poblaskiem.
I teraz tak. Z tego, co jets można tylko dekoloryzować a potem klasc farbe z mixtonem niebieskim.
To wymaga z Pani strony intensywnej edukacji z zakresu sposobu przeprowadzenia dekoloryzacji a następnie zastosowania mixtonów. Tematy dostępne w etykietach bloga.
Podejrzewam, że po dekoloryzacji na wodzie 9% trzeba bedzie polozyc kolor 5,11 wzmocniony niebieskiem mixtonem.
Dekoloryzacja oczywiście bez ruszania odrostu.
Nie prowadzę pomocy mailowej. Zdjecia mozna załączyc przez program online do zamieszczania zdjęć i wklejenie linku do komentarza. Dzięki temu, inne osoby o podobnym kolorze/problemie/włosach bedą mogly skorzystac z podpowiedzi.
Świetne cięcie. Włosy wyglądają na o wiele bardziej gęste ;)
OdpowiedzUsuńMysiu , przede wszystkim cieszę sie ,ze zaczęły pojawiać sie posty włosowe , bo mam nadzieje ,ze świadczy to o powrocie do zdrowia !!! Czego ci życzę z całego serca !!!
OdpowiedzUsuńCo do boba pani Iwony , piękny ! Uwielbiam te fryzurę , ale niestety nie każdy fryzjer potrafi dobrze go ściąć :) kolorek piękny !
Dziękuję ślicznie! :)
UsuńIstnieją setki odsłon boba. Mnie się podobają te najbardziej kobiece. Niestety, zwykle cięte na jedno kopyto. Tymczasem bob pasuje kobietom, które zwykle nie noszą krótkich fryzur, bo daje możliwości. Tylko musi być inaczej cięty dla kazdej głowy, bo każda wymaga korekty w innym miejscu.
No, ale już sie nie będę wymądrzać ^^
Pozdrawiam serdecznie!
Co znaczy ściąć włosy zgodnie z linią skrętu??
OdpowiedzUsuńcóż mogę rzec, Mysia wróciła i znowu czaruje!
OdpowiedzUsuńWłosy nabrały objętości i wyglądają o wiele zdrowiej niż wcześniej :)
OdpowiedzUsuńJestes polską żeńską odmianą Vidala Sassoona!!!!!!!! :)
OdpowiedzUsuńogladam i ogladam i oczom nie wierze kolejne zdjęcia kolejnna matamorfoza i kolejne wow!!! jestes wielka :) moje wlosy Cie potrzebuja ale niestety jestem zbyt daleko ;( moze choc rade dostane :)moja przygoda z wlosami i z uzyskanymi niechcianymi kolorami twa i nie moge wyjsc na prosta..... Pomocy Mysiu
OdpowiedzUsuńpierwszy blad na wlosy rozjasnione polozylam 8 i wiesz pewnie co uzyskałam??? piekna zieleń:) poświeciłam się i swoja cierpliwosc po kilku myciach zieleń zeszła i kolor nawet nawet w miedzy czasu duzo maseczek srednio raz w tygodniu sera olejki itp. wszystko byłoby fajnie gdyby nie te odrosty !!!!! polozylam te sama farbe 8 garniera natural medium blond z myślą ze uzyskam ten sam kolor po 20 minutach splukalam i wyszedl mi ciemny kolor zupelnie inny niz na opakowaniu i niewiem dlaczego ?! czy mozliwe ze gdzies popelnilam blad? co powinnam zrobic by znow mniec ten sliczny blond ??? jesli znajdziesz chwilke bylabym wdzieczne z gory serdecznie dziekuje i pozdrawiam
Obserwuję już od dawna wszystkie zmiany, które się pojawiają i muszę przyznać, że wykonujesz kawał dobrej roboty!!! Ta Pani wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuń