Dominika zgłosiła się do mnie osobiście
z granatową czernią na głowie, którą nakładała od miesięcy i z prośbą,
by ją wyprowadzić do ciemnego brązu z czerwonawo-czekoladową poświatą.
Włosy przed zabiegiem |
Chciała też, by "coś" zrobić z jej okrutnie suchymi włosami.
Jak wyszło?
Myślę, że bardzo ładnie, a uzyskane fale zdumiały ją samą.
Zapraszam :)
Informacja z maila:
Od roku farbuję włosy na czarno farbami Loreal Casting. Początkowo był to ciemny brąz, czekolada, a ostatnio hebanowa czerń. Chciałabym rozjaśnić włosy. Jedną przygodę z rozjaśniaczem mam już za sobą i niestety skutki tego odczuwałam bardzo długo, dlatego chciałabym prosić o radę kogoś, kto naprawdę się na tym zna :)
Zatem umówiłyśmy się na wizytę ;)
Dominika okazała się drobną, niewysoką kobietą z przesympatycznym uśmiechem i włosami, które ją trochę przytłaczały.
Włosy mimo potarganego wyglądu, były w dotyku miękkie i gładkie.
Wyglądało na to, że potrzebują odpowiedniego podcięcia i stylizacji, żeby pokazać, co potrafią.
Tak wyglądały włosy przed zabiegami:
Wykonanie:
- kąpiel rozjaśniająca na rozjaśniaczu z Delii 6 tonów, woda 12%
Wybrałam silny rozjaśniacz, bo włosy były ekstremalnie ciemne. W razie dobrego reagowania, skróciłabym czas. Ale niewprawnej ręce zalecam niższą wodę i ewentualne ponowne wykonanie zabiegu.
Nałożyłam kąpiel pędzlem pasmo po paśmie, omijając rozjaśniony poprzednio farbą odrost.
Dominika po prostu położyła farbę Garnier 55 Mahoń Opalizujący, uzyskując ten kolor na odroście i nadal czarną resztę.
Zdjęcie z lampą błyskową - kolor przekłamany, ale widać problem:
Kąpiel trzymałyśmy 40 minut. Włosy pod folią, ale zbytnio się zagrzały i musiałyśmy rozwinąć. Potem trochę grzane suszarką. Rozjaśniały się niezbyt chętnie, ale na szczęście wystarczająco do wymaganej zmiany.
Otrzymałam kolor ciemno-rudy.
Bez zdjęcia :/
- Farba. Garnier Nutrisse 45 Mahoniowy Kasztan mieszane 1:1 z Garnier Nutrisse 60 Ciemny blond:
Garnier Nutrisse 60 Ciemny Blond |
Liczyłam na uzyskanie kolorku z poziomu jasnego brązu, ale wyszło o ton ciemniej, co akurat ucieszyło Dominikę, bo bała się zbyt jasnych ;)
Włosy zostały potraktowane proteinową odżywką z Syossa do blondu z keratyną oraz odżywką bez spłukiwania Joanna Naturia Len i rumianek.
(Uznałam, że włosy trzeba doproteinować, bo były zbyt dziecięce w dotyku)
Za stylizator posłużył żel "Loczek" z... Polo Marketu :P
(Polecam najtańsze żele ze spożywczych sklepów :D Gdy obejrzycie skład, będziecie zdziwione, nie mniej niż ja, że najtańsze mają 4 składniki na krzyż, a w tym glikol propylenowy i panthenol, które nawilżają i to za 1,60zł. )
Włosy podcięte o 3cm i zaokrąglone w formie.
Ugniecione pasmo po paśmie, po wygrabkowaniu palcami, a następnie wyżelowane dwoma łyżkami produktu roztartymi z wodą.
Wysuszone dyfuzorem.
Efekt końcowy:
Włosy na żywo bardziej jednolite z jaśniejszymi refleksami. Tutaj tak odbijało światło. Regularne układanie włosów w fale będzie stopniowo podbijać ich możliwości skrętowe. Jak było wcześniej, możecie też porównać na jej blogu w TYM wpisie. |
Obrany kierunek kolorystyczny:
_____________________
Chcesz, żebym zrobiła Twoje włosy?
Zapraszam do zakładki "Umów się z Mysią"
Efekt fantastyczny! Przepiękne włosy, a kolor wprost idealny.
OdpowiedzUsuńWyszło super ^O^
OdpowiedzUsuńcud-nie!
OdpowiedzUsuńPiękny wyszedł ten kolor taki pełen blasku z czerwoną poświatą:)
OdpowiedzUsuńDobra robota!
jesteś z wykształcenia mgr filologii polskiej,a piszesz maHoniowy przez "ch" :) ojoj mysiu!
OdpowiedzUsuńAle wstyd :D faktycznie :D
Usuńdziękuję!
W sumie, dlatego zajmuję się fryzjerstwem i kosmetyką, nigdy nie pracowałam jako filolog :D
....i za ten wpis uwielbiam Cię Mysiu :)))))))))))
UsuńAgata
Fantastyczny efekt! Włoski wyglądają cudnie :)
OdpowiedzUsuńpięęękne fale! I kolor... gdybym miała ciemne włosy to właśnie takie!:)
OdpowiedzUsuńCudowne włosy *.* :o
OdpowiedzUsuńboski kolor wyszedł!!!!
OdpowiedzUsuńja po dekoloryzacjach i 2 kąpielach rozjaśniających ciągle myślę co dalej z włosami zrobić
chyba odgapię :D
bo dalej są dosyć ciemne, ale już rozjaśniacza nie tknę, za bardzo wysuszył mi włosy (dążyłam do jasnego brązu.. później myślałam o mahoniu właśnie..), ale o dalszym rozjaśnianiu itp mowy nie ma :(
Niewiarygodne!
OdpowiedzUsuńEfekty jakie dziewczyny osiągają przy Twojej pomocy są niesamowite! Kolor i cały efekt końcowy jest piękny.
Ja się chyba do ciebie Mysiu przejadę :D
OdpowiedzUsuńCo i raz szczena mi opada. Masz magiczne ręce.
Margola
Fale wyszły super i bardzo mi się podoba kolor.
OdpowiedzUsuńTo jest jednak moja subiektywna opinia ^_^
OdpowiedzUsuńMożesz spróbować przeczytać, dużo czasu nie zajmie. :D
Śliczny kolor wyszedł i ten skręt!
Jaki piękny efekt końcowy!!!!! Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity efekt, to na pewno włosy tej samej osoby?! CUDOWNA PRZEMIANA!!
OdpowiedzUsuńCudowne włosy ! A kolor wyszedł bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńWyszło pięknie, no i Dominika ma cudowne włosy :)
OdpowiedzUsuńwow:) bardzo ładny efekt końcowy:)
OdpowiedzUsuńOdpowiadając na Twój komentarz :)
OdpowiedzUsuńWiem oczywiście, że maseczki algowe są kosmetykami profesjonalnymi. Maseczek typu algum jednak nie nakłada się na gazę a bezpośrednio na skórę, można dodatkowo użyć serum lub ampułkę, ale nie jest to niezbędne (inaczej jest z maskami z alg zmikronizowanych, które rozrabiamy z ciepłą wodą, a sama maska nie tężeje, dlatego dla ułatwienia jej ściągnięcia najpierw na twarz nakładamy gazę). Ja rozrabiam z wodą mineralną i zawsze kładę zgodnie z tym, jak powinno się je nakładać, a brzegi można faktycznie zwilżyć wodą lub ewentualnie oliwką. Chodziło mi jedynie o podkreślenie, że w przypadku masek algowych typu peel-off z Bielendy nie miałam takich problemów. Ale może to kwestia składu. Bielenda w swoich maskach ma tylko algi i np. w przypadku maski czekoladowej ekstrakt z kakaowca. Tutaj skład jest trochę bardziej urozmaicony i może w tym cały problem. Niemniej uważam, że zarówno algi typu peel-off jak i glinki można robić w domu samemu i jeśli wie się jak właściwie tę maskę przygotować i nałożyć na twarz, na pewno nie zrobimy sobie krzywdy. Inaczej jest z maską gipsową, nie zaryzykowałabym kładzenia maski gipsowej samej w domu :) Pozdrawiam.
aż ciężko uwierzyć, że to te same włosy! cudowna objętość i gęstość! *.*
OdpowiedzUsuńjesteś cudotwórczynią :)efekt jest wspaniały :)
OdpowiedzUsuńsuper! i wlosy jakby lepsze, zdrowsze
OdpowiedzUsuńMysiu, jeszcze raz dziękuję!!! :) Jesteś wielka!
OdpowiedzUsuńDziewczyny- polecam polecam i jeszcze raz polecam!!! :)
Hej :) co jest najlepsze na porost nowych włosków ? Chodzi mi o zagęszczenie :) bo jak oglądałam twoją włosową historię to jestem pod wrażeniem jak zgęstniały ci włosy, patrząc na objętość kucyka ;)
OdpowiedzUsuńWiem, że pytanie może nie na temat, ale liczę na odp =)
czytałam włosową historię, ale nie wiem co jest najlepsze na porost "baby hair" ... ;|
magda .
Myślę, że po tym:
Usuńhttp://kokardka-mysi.blogspot.com/2012/04/wosy-rosnijcie-szybciej-przyspieszanie.html
Ale na pewno każda z nas musi znaleźć swój-trafiony zestaw.
Jakie fale,piękne! Włosy od razu wyglądają na dwa razy gęściejsze. Kolor świetny,pasuje tutaj. Gdyby wszystkie fryzjerki byłyby tak utalentowane jak Ty Mysiu,bardzo często bym je odwiedzała :D
OdpowiedzUsuń:***
UsuńWitaj,
OdpowiedzUsuńjeśli chciałabym użyć farby loreal excellence ,zeby wyszedl mi jasny braz, trwaly to moglabym zmieszac jasny braz np z popielatym blondem, jedna farbe rozrobic osobno, druga i potem dwie calosci zmieszac?
Obie farby mieszasz w stosunku 1:1, czyli pół lub cała tubka jednej i drugiej i dolewasz odpowiednią ilość wody utlenionej z opakowania. Resztę możesz pozakręcać dokładnie i trzymać na następny raz.
UsuńFarby mieszasz w jednej miseczce razem, nie trzeba ich rozrabiać osobno, bo mają się połączyć.
Farba zawsze zawiera 2 rzeczy-to mleczko utleniajace i to drugie(brązowe xD). Jak wymieszam razem te 4 rzeczy to bedzie ok prawda? Nie musze sie bawic ze ejdno mleczko utleniajace zostawiam i tak dalej?
UsuńTak, możesz "pomięszać" wszystko :)
UsuńJak zwykle efekt powalający :) Gdybyś była bliżej i miała więcej luk w kalendarzu to dawno zameldowałabym się u Ciebie :D Strach pomyśleć jaki potencjał w najbardziej lichych włosach jesteś w stanie znaleźć ;)
OdpowiedzUsuń:D ale mnie rozbawiłaś :D :*
UsuńDziękuję!
Czesc:) piękne włosy wyszły, jestem pod wielkim wrażeniem.
OdpowiedzUsuńOdnośnie tego żelu to jeżeli w składzie jest carbomer a potem pantenol to ten skład jest dobry? czy lepiej szukać czegoś lepszego?:)
z góry dzieki za odpowiedź
Jeśli nie ma w składzie denatu ani trietanoloaminy (o niej w etykiecie o amoniaku), a jest panthenol i carbomer, to jak najbardziej- brać.
UsuńDziekuje bardzo za odpowiedz :) pozdrawiam
UsuńBył to Loreal Excellence 9.1 popielaty blond, bardzo fajna farbka i świetnie chłodzi kolor ;)
OdpowiedzUsuńA włosy po zmianie są cudowne, piękne fale !
Piękne, widać od razu że odzyskały życie. Takie przemiany motywują mnie tylko żeby wytrwale zapuszczać odrost i wkrótce mam zamiar "wybrać się" do Ciebie po poradę :)
OdpowiedzUsuńwiesz, że jesteś czarodziejką? ;) kolejna wspaniała metamorfoza! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :*
UsuńPiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło^^
OdpowiedzUsuńTrafiłam na Twój blog przez Anwen. Widzę, że będę mala co czytać :) Ciekawe posty i bardzo przydatne. Dodaję do obserwowanych. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTrafiłam na Twój blog przez Anwen. Widzę, że będę mala co czytać :) Ciekawe posty i bardzo przydatne. Dodaję do obserwowanych. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTrafiłam na Twój blog przez Anwen. Widzę, że będę mala co czytać :) Ciekawe posty i bardzo przydatne. Dodaję do obserwowanych. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo żałuję że do warszawy mam tak daleko ;/
OdpowiedzUsuńMysiu co mam zrobić jeśli połowę włosów mam falowaną (tą pod spodem) a drugą całkiem prostą?? Czy może ta druga połowa zacznie się w końcu falować? Dodam że nie rozczesuje włosów na sucho nie susze suszarką.
Z góry bardzo ci dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam
Karolina
:*
UsuńNajwyraźniej wierzchniej warstwie brakuje nawilżenia i prawidłowej stylizacji.Gdy dostarczysz włosom, tego, czego trzeba, zaczną równomiernie się skręcać.
Dolna warstwa łatwiej się natłuszcza -od skóry- i mniej niszczy, bo jest pod spodem, więc chętniej się skręca.
Dziękuję za odpowiedź ;*
UsuńWitam, mam kilka pytań. Czy jesteś fryzjerką, czy też farbowaniami (i koloryzacją) zajmujesz się hobbystycznie? Czy można się z Tobą umówić w Wyszkowie i czy pracujesz w jakimś salonie czy w domu? Ja właściwie mam problem z wypadaniem, olejuję włosy i bardzo o nie dbam, ale od dawnej przygody( 2 lata temu)z doczepianymi warkoczykami mam cały czas masakrę na głowie. Kładłam niedawno henne ale momentalnie się wypłukała. Nie wiem już, co robić, po odstawieniu silikonów mam siano, przerobiłam też wszelkie suplementy, jantar i inne wcierki. Może potrzebna jest zmmina fryzury? Czy podjęłabyś się tego i ile kosztuję wizyta u Ciebie. Kilka lat temu bardzo lubiłam ziołową trwała i w akcie desperacji mam ochotę to powtórzyc, bo na kręciołkach nie widac tak bardzo zniszczeń. Moj fryzjer natomiast mi odradza, a ja naprawde nie wiem, co robić. Pomożesz mi jakoś? Bardzo proszę o odpowiedź. Mieszkam blisko Wyszkowa, może jest dla moich włosów jakaś szansa, tak mi się marzą długie włosy...pozdr Dorota
OdpowiedzUsuńWitaj. Nie jestem dyplomowaną fryzjerką, ale praktykującą pasjonatką.
UsuńPo więcej szczegółów serdecznie zapraszam na maila (w zakładce "kontakt" lub "umów się z Mysią"). Dobrze będzie, jeśli od razu załączysz zdjęcia włosów, a ja wtedy zaproponuję Ci, jakbym to widziała.
Podejrzewam, że jesteś posiadaczką fal, które by trzeba wydobyć :))
napisałam na maila, proszę o odp. pozdr Dorota
Usuńefekt końcowy jest swietny
OdpowiedzUsuńWyszło niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńMysiu mam do Ciebie pytanko...Od dwóch lat farbuję się na czarno i chciałabym zejść trochę z tego koloru za pomocą pasemek (u fryzjerki), nie chcę dekoloryzować całych włosów. Marzą mi się brązowe pasma...wiem,że odcień może wyjść trochę miedziany, ale najwyżej sama go zgaszę popielatym odcieniem, jeśli fryzjerce się nie uda ;p. Czarne włosy na nich brązowe pasma, podoba mi się taka opcja tylko nie wiem co zrobić gdy pojawi się odrost (ciemny blond). Czy położyć wówczas na niego czarną farbę i lecieć ponownie do fryzjerki na pasma? A może udać się do niej od razu z okropnym odrostem :P ?
Pozdrawiam serdecznie :)
Po balejażu, który na długości wyjdzie pewnie jakiś miedziany brąz z rudawymi pasemkami. Odrost zrobisz brązem, czarne pozostałości będą niknąć między brązami.
UsuńDzięki wielkie za odpowiedź ;**
UsuńDominika miała szczęście, że zajęłaś się jej włosami,
nic tylko pozazdrościć :)
Miłego wieczoru życzę.
Jesteś mistrzem :)) Kłaniam się w pas :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuń