Fryzury z lat 20 przewijały się przez internet miliony razy, setki razy wznawiane i unowocześniane. Idealne, dopracowane, perfekcyjne.
Dzisiaj proponuję Wam zakosztować innej estetyki -
lata 20-ste ze starych kronik policyjnych.
Zdjęcia są autentyczne! Pochodzą z archiwów z Sydney.
Tego nie da się opisać, to trzeba obejrzeć...
Fotografia policyjna z tamtych lat nie rządziła się żadnymi prawami pod względem ustawienia danej osoby.
Mogła więc ona przybrać dowolną pozę i wyraz twarzy.
Przedstawiam kryminalistki z lat 20-stych:
|
Dilerka kokainy Mc Guinness |
|
Dokonała aborcji u młodej dziewczyny, która w wyniku powikłań zmarła.
Sąd skazał Smith na 5 lat. |
|
Posługiwała się fałszywymi nazwiskami i miała co najmniej kilku mężów. |
|
Uważana za jedną z większych kryminalistek... za nieumiarkowanie w spożywaniu alkoholu. |
|
Kobieta, która zapoczątkowała określenie kryminalistyczne "przypadek O'Connor" oznaczające kryminalistkę o szerokim wykształceniu z zakresu fizyki, chemii czy biologii... |
|
32 letnia zabójczyni swojego chłopaka. Zamordowała, gdy zdecydował się ją zostawić. |
|
Złodziejki :) |
|
Nie wiem, o co były oskarżone te panie, ale urzekły mnie. |
|
Fay Watson - jak żywcem wyjęta z filmu...
Aresztowana, gdy podczas przeszukiwań jej posesji, znaleziono 10 funtów kokainy |
|
Skazana na 3 lata za "uprawianie poronień" u innych kobiet.
Przypuszcza się, że miała 2 wspólniczki. |
|
Znana w tamtych latach włamywaczka.
Nakrycia głowy nigdy nie służyły loczkom... |
Hahaha .... Mysiu , jak Ty już wymyslisz nie włosowy post ... No prawie nie włosowy ;))
OdpowiedzUsuńBabki- kryminalistki miały swój styl .... Ten szyk , te kapelusze :))
ojej : O
OdpowiedzUsuńTo jest świetne! Bardzo lubię ten blog, bo tu jest trochę szerszy horyzont, niż na większości stron tego typu. Niby cały czas o włosach... ale nie do końca :-)
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100%! :)
UsuńTo były stylowe czasy. Panie miały swój styl, ot co!
OdpowiedzUsuńHm... Nawet eleganckie te babki:)! Najbardziej przypadła mi do gustu fryzura dilerki kokainy:)!
OdpowiedzUsuńMysiu, widzę, że planujesz wypad do Gdańska:D! Mam ogromną nadzieję, że dojdzie on do skutku:)))!
Pozdrawiam:)))
niesamowite!
OdpowiedzUsuńzachwyciło mnie: Uważana za jedną z większych kryminalistek... za nieumiarkowanie w spożywaniu alkoholu - oooo byłoby już dawno po mnie :D
Takiego postu się nie spodziewała :)
OdpowiedzUsuńAle galeria! Dziwnie się czułam z faktem, że az tak mnie to zainteresowało ;)
OdpowiedzUsuńSuper post!:) A jedna z tych pań przypomina mi moją byłą szefową, hihihi...
OdpowiedzUsuńoj... :D
UsuńStraszne...:];)
OdpowiedzUsuńJakbym zobaczyła te zdjęcia to prędzej pomyślałabym,że one idą do kościoła,a nie do więzienia:)
OdpowiedzUsuńPrawda? :D
Usuńświetny post. Nigdy bym nie wpadła na pomysł szukania w zdjęciach policyjnych fryzur!
OdpowiedzUsuńFay to na serio jak z filmu:)
OdpowiedzUsuńNiesamowite:) Świetny post. A jak gustownie ubrane, nie to co współczesne kombinezony;)
OdpowiedzUsuńMysiu, czytam Twój blog od kilku godzin i już wiem, że kiedyś się spotkamy. Jesteś rewelacyjna! Mieszkam w Katowicach więc będzie to większa wyprawa, którą muszę zaplanować. Póki co mam prawie dwumiesięczne odrosty(3 cm) i muszę coś z nimi zrobić JUŻ. Bardzo Cię proszę o radę. Moje włosy były potraktowane u fryzjera rozjaśniaczem a następnie farbą. Początkowo miały szarawy odcień, po kilu myciach słoneczny blond. Odrosty mam dość ciemne. Nie mam pojęcia jak się za farbowanie zabrać a nie chcę znowu iść do fryzjera i płacić za marne efekty.
OdpowiedzUsuńBędę ogromnie wdzięczna za jakąkolwiek radę!
Pozdrawiam serdecznie, Zizu.
Zapomnialam o najwazniejszym! Przy blondzie chce pozostac tylko nie wiem jak sie zabrac za te odrosty. Rozjasniacz czy tylko farba?
UsuńZizu
Cieszę się, że zyskałam kolejną zaangażowaną Czytelniczkę :)
UsuńNiestety, opis nie pozwala mi na podjęcie jakiejkolwiek pewnej decyzji.
Musze wiedzieć na jakim poziomie jest kolor naturalny, czy rozjaśniacz byl kladziony na włosy wcześniej farbowane czy naturalne.
Naturalne włosy nie ciemniejsze niż b.ciemny blond idealnie rozjaśni farba rozjaśniająca typu Garnier 111 czy Wellaton 12/1.
Dzięki za odpowiedź :)
UsuńMysiu, radziłaś kiedyś swojej czytelniczce żeby zmieszała farbę Artego 9N z 10N w celu wyrównania koloru. Postanowiłam zrobić to samo ponieważ jakiś czas farbowałam włosy samą 9N ale kolor nie był tak jasny jak chciałam. Także zabieg będzie bezpieczny bo gorzej niż samą 9N nie będzie na pewno :) Mam co prawda dylemat jak tą farbę zmieszać.. Zabieram się w tej chwili za farbowanie także nie zdążę już sie Ciebie poradzić ale życz mi szczęścia! Napiszę jak efekty :)
Zizu
Kurcze, odrost wyszedł trochę rudawy. Myję 'fioletowym' szamponem i po 3 myciach nie jest najgorzej. Ale następnym razem chyba nie obędzie sie bez rozjaśniacza. Zizu
UsuńŚwietny pomysł na post :)))
OdpowiedzUsuńMysiu,
OdpowiedzUsuńpolecisz jakieś kosmetyki termoochronne?
W drogeriach pełno jakiś mgiełek czy innych, ale jak wiadomo jedno to co pisze na opakowaniu, a co innego jest w rzeczywistości (:
Osobiście znam tylko mleczko prostujące z Marion, ale nie wiem czy nadaje się tylko przed prostowaniem czy również przy lokówce.
Mgielki gliss kura. Nie zwa sie "termoochronne" oficjalnie ale zawieraja silikony i olejki ktore chronia :) , ze sie tak wtrace.
UsuńZerknij na to: L'OREAL KERASTASE RESISTANCE CIMENT THERMIQUE VITA-CIMENT TOPSEAL - analizę składu tego produktu znajdziesz w zakładce "składy alfabetycznie". Ja używałam tego do stylizacji włosów obrotową szczotką:)
UsuńPozdrawiam:)
Dziękuję bardzo :)
UsuńTen cement to jeden z najlepszych kosmetyków. Inne dobre to wszystkie te, która mają w składzie sporo silikonów i brak denatu.
Marion jest ok, także Joanna.
Nie musi to byc kosmetyk termo, wystarczy, że będzie dobrze wypełniał ubytki i powlecze włosy filmem a to spełniają kosmetyki silikonowe i profesjonalne, także te w formie mgiełek i eliksirów bez spłukiwania.
super wpis :) :) :) super fotki :)
OdpowiedzUsuńgenialny post! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMysiu, mam problem. Moja historia jest taka: chciałam z naturalnego brązu:
OdpowiedzUsuńhttp://img593.imageshack.us/img593/4575/ce1k.jpg
przejść do ciemnego/średniego blondu (powiedzmy 7). Aby rozjaśnić włosy użyłam L'oreal Eclair, miał wyjść pomarańczowy, wyszedł taki:
http://img31.imageshack.us/img31/9003/ovu9.jpg
Wydawało mi się, że wyszedł. Bałam się że mogę przesadzić i włosy zaczną robić się żółte. Nałożyłam na nie farbę L'oreal recital preference 8.1 (bo popiel.) Oto efekt:
http://img42.imageshack.us/img42/4240/tcge.jpg
http://img6.imageshack.us/img6/3912/8lby.jpg
Jednym słowem: koszmar. Innego efektu się spodziewałam. Może za słabo rozjaśniłam, może zbyt jasny odcień kupiłam? Włosy sa teraz jak widać pomarańczowo-zółte. Nie potrafię określać nawet podstawowych kolorów więc nie wiem jak to nazwać.
Od razu mówię, że nie mam pojęcia o stężeniach oksydantu itp. więc nie brałam się za to. Moze to w tym był problem?
Proszę o pomoc, co zrobiłam źle i jak to można naprawić? Przeczytałam wszystko na tym blogu, wiele razy, ale jak widać jestem zbyt zielona :/
Czekam cierpliwie, pozdrawiam!
Jest całkiem nieźle. Ani kurczak, ani pomarancz, taki złocisto-miodowy blond. Wiec spokojnie!
UsuńPołóz Joannę naturalny blond z domieszką joanna naturia gołebiego popielu (tak pol na pol) na jakieś 15 minut. Ten naturalny kolor to z joanny multi color, a druga z naturii.
Kolor powinien zrobic się zimny i stonowany. Ale kontroluj odcien, aby zmyc kolor nim zrobi sie zbyt brudny.
Wielkie dzięki!! Trochę się uspokoiłam ;) Jutro biorę się za to. Uff ulga, że można sobie z tym jakoś poradzić, jeszcze raz dziękuję! :)
UsuńMysiu, mam problem ze znalezieniem farby Joanna naturalny blond. Nie spotkałam jej absolutnie nigdzie (w jednej zwykłej małej drogerii akurat nie było tego odcienia), przez internet zamówiłam 5 dni temu, ale nawet jej jeszcze nie wysłali. Czy można ją jakoś zastąpić?
UsuńAaaah mam wrażenie ze juz miesiąc męczę się z obecnym kolorem, mam go dość.
Hehe złodziejki są the best :) Już sobie wyobrażam ich działania ;) Najlepszy post ze wszystkich, Mysia UWIELBIAM CIĘ!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBoje sie takich zdjec... Moglam nie ogladac :( nie myslalam ze takie straszne...one wygladaja jak duchy z horroru:(
OdpowiedzUsuńOby mi sie dzis w nocy nie zachcialo do toalety, bo nie wstane-zawsze tak mam po horrorach :D jesli juz nie wytrzymam to swiece wszystko co sie da i biegne sprintem przez dom, a jak wracam do lozka to wskakuje zeby mnie nic za nogi nie zlapalo:D wiem glupia jestem ale nie minie mi to chyba nigdy mimo mojego wieku 24lata :D
też tak mam hahahaha xD
Usuńpozdrawiam!
Ta 32-letnia zabójczyni swojego faceta mnie rozwaliła :D
OdpowiedzUsuń^^
UsuńTwój blog schodzi na psy. Z posta na post coraz gorzeje :( co to w ogóle za temat? fryzury więźniarek... jak nie masz nic do pokazania, to nie pchaj się na afisz Myszo.
OdpowiedzUsuńMnie się podoba. I jak widać wielu osobom również.
UsuńJest mnóstwo blogów bez pomysłów, spędzaj tam miło czas. Anonimku.
Ahhh chyba wiem kto mogl to napisac :]
UsuńBardzo ciekawy post. Widać, że w tamtych czasach zwykłe kobiety (no nie tak do końca) starały się podążać za modą, fryzury, kapelusze, lisy, buciki. To co mnie urzeka, to naturalność w pozowaniu. Wszystkie te panie wyszły fantastycznie.
OdpowiedzUsuńCieszę się, dziękuję.
UsuńOgólnie ta naturalność jest niezwykła. My już przywykłyśmy do nadmiaru makijażu i jeansów.
ja uwielbiam oglądać takie dokumenty :) wspaniały post !
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMysiu, bardzo proszę , pomóż - żadna farba nie chce złapać mi odrostów ! co z nimi jest nie tak ? najpierw farbowalam samym ciemnym brązem, ale zawsze ocieplał się i rudział w słońcu, dzisiaj zmieszałam (po przeczytaniu jednego z Twoich postów) Joannę Mroźny brąz i Gołębi popiel. I co? Po spłukaniu nadal przebija się rudo-czerwony odrost... to przekroczyło moje najśmielsze oczekiwania. Co mam teraz zrobić? Nie wytrzymuje patrzac w lustro.. Proszę, pomóż mi jakkolwiek, bo niedługo się załamię..
OdpowiedzUsuńFay Watson ma najlepszą fryzurę;) i te zdjęcia! wow
OdpowiedzUsuńWitaj, Mysiu :)
OdpowiedzUsuńPierwsze, co chciałam Ci napisać, to że bardzo się cieszę, że z Twoim zdrowiem już lepiej, bo mimo, że nie udzielam się w komentarzach, to cały czas czytam Twojego bloga i wiadomość o szpitalu zasmuciła i mnie. Dużo zdrówka Ci życzę! :)
Nie wiem, czy mnie kojarzysz choć trochę, tu „załamana Agata” ;) Pisałam do Ciebie w połowie maja z wielką rozpaczą, że mam tragedię na głowie (to był chyba Twój ostatni o tej tematyce post, gdzie można było zadawać pytania odnośnie farbowania itd.) Wytrzymałam już 4 miesiące po mojej pigmentacji, którą wykonałam w domu i kolor włosów się bardzo zmienił. Chciałabym Cię zapytać, czy mogłabym napisać o poradę do Ciebie tu w komentarzu dotyczącą właśnie zmiany koloru/odcienia włosów ;) Nie chcę od razu wrzucać zdjęć i zaśmiecać, jeśli nie masz już czasu na doradzanie w takich kwestiach :)
Pozdrawiam Cię serdecznie! :)
Załamana Agata
Ciekawe zdjęcia i opisy :)
OdpowiedzUsuńto były stylowe czasy :) moja ulubienica fay :) dokładnie- jak z filmu
OdpowiedzUsuńCzy tylko moim zdaniem, wyrazy twarzy tych kryminalistek są naprawde przerażające? :D
OdpowiedzUsuńPani Marto, chciałam zadać pytanie nie wiążące z postem. Marzą mi się blond włosy a jestem "urodową zimą" i nie wiem czy w tym przypadku wyglądałoby to odpowiednio. Dodam, że moja uroda nie jest typowym przykładem z opisu zimy. Mam jasną cerę, piwne oczy wpadające w bursztyn i zieleń z ciemną obwódką a włosy są w chłodnym, brązowym odcieniu. Być może mylę jednak typ urody ale niewątpliwie jestem zimnym typem, w rudościach wyglądam koszmarnie ;)
Stąd moje pytanie, wiem, że można dobrać piękny, chłodny odcień blondu i myślę, że ten kolor ładnie wydobył by piwny odcień oczu. Miała Pani do czynienia z wieloma przykładami, dlatego byłoby mi ogromnie miło, gdyby odpowiedziała Pani na moje pytanie. Pozdrawiam :)
Niektóre powody odsiadki tych kobiet są co najmniej fascynujące, w szczególności kobieta alkoholiczka. W dzisiejszych czasach więzień by nie starczyło za takie przewinienie... :)
OdpowiedzUsuńCo za fryzury ! A te wyrazy twarzy nie raz są z deka przerażające. :D Dziwne że pozwalano tak im pozować do zdjęć do kartoteki. :D
OdpowiedzUsuńhttp://dorota-nevergiveup.blogspot.com/
i tak najlepszy opis ostatniego zdjęcia: "Nakrycia głowy nigdy nie służyły loczkom..." leże i kwicze :D
OdpowiedzUsuńMeg.