Wcześniej farbowała profesjonalnie w salonie fryzjerskim w Krakowie.
Znosiła tam dzielnie wszystko.
Prostowanie, wygalanie boku do zera z jednej strony, szare blondy i żółte blondy.
Ale, gdy wyszła z rudymi włosami, załamała się.
Od tamtej pory nie zafarbowała już włosów i czekała na swoje własne.
Niestety, kręcone włosy długo rosną, nie każdy może pozwolić sobie na ich znaczne obcięcie,
a do ludzi trzeba wyjść.
Zadziałałam trochę i włosy zmieniły się nie do poznania.
Zapraszam do metamorfozy.
Ewa zwróciła się do mnie z zapytaniem, co zrobić z włosami.
Wysłała mi sporo zdjęć. Początkowo uznałam, że tak ciemne, jak jej naturalne, zupełnie jej nie pasują.
Jednak, gdy zobaczyłam ją na żywo, zupełnie zmieniłam zdanie.
Przyciemniłam te rozjaśnione części nie tykając odrostu.
Aby włosy nie były jednolite i smutne, dodałam trochę refleksów, co wprowadziło dynamikę do fryzury i dało niezwykle naturalny efekt. Zatarłam też dzięki temu granicę między linią odrostu a farbowańcami i nawet, gdy farba trochę się wypłucze, kolory będą współgrać.
Włosy przed zabiegiem. Spuszone, nieregularne z długim do ucha ciemno-blond odrostem. |
Włosy po zabiegu. Kolor niestety bardzo przekłamany. Na żywo całkowicie zimne!!! Fale okiełznane i podkreślone. Włosy podcięte warstwowo, cieniowane. |
Dodaję realny kolor na długości,
obiecuję korzystać w przyszłości z lepszego aparatu :/
- Koloryzacja
1. Podzieliłam włosy na sekcje i kładłam farbę pasmo po paśmie znanym Wam już systemem pionowego pędzla.
Użyłam L'Oreal Excellence 7 Blond z wodą 6%.
2. Po pokryciu wszystkich pasm, wydzielałam refleksy, jak do balejażu na folii, ale nieregularne, bardzo cienkie.
Skorzystałam z dwóch mieszanek:
a) L"Oreal Excellence 7 z wodą 9%
b) Wellaton 8/1 z wodą 9% i dodatkiem rozjaśniacza Platinum z Joanny profesjonalnej
Część pasm pokryłam na folii, a część rysowałam "refleksowo" TĄ techniką.
Czas trzymania ok. 50minut wszystko razem
Kosmetyki
Włosy zostały skrócone o 4cm warstwowo, ale tak, by ułatwić im kręcenie.
Ewa chciała skrócić je bardziej, ale cięcie podbiło skręt tak bardzo, że włosy skróciły się ostatecznie znacznie.
Włosy dokładnie ugniecione z odżywką bs i żelem "loczkiem".
Wysuszone dyfuzorem na średniej temperaturze.
Kosmetyki
- Cięcie
Włosy zostały skrócone o 4cm warstwowo, ale tak, by ułatwić im kręcenie.
Ewa chciała skrócić je bardziej, ale cięcie podbiło skręt tak bardzo, że włosy skróciły się ostatecznie znacznie.
- Stylizacja
Włosy dokładnie ugniecione z odżywką bs i żelem "loczkiem".
Wysuszone dyfuzorem na średniej temperaturze.
Przed zabiegiem. |
Po stylizacji. Cudowny rulon przy twarzy *.* Kolor całkowicie przekłamany. |
A to zdjęcia, które przesłała mi Ewa już po opracowaniu tego posta.
z lampą |
Niestety robione telefonem, ale lepiej widać, że kolor nie jest rudy.
Nie widać, że kolor jest chłodny :/
Rzeczywiście, granica między naturalkami a farbowanymi zatarta ;) ja bym się nie domyśliła pewnie,że włosy były kiedykolwiek farbowane ;)
OdpowiedzUsuńJak zwykle świetna robota ! ;*
Mysiu mam pytanie, od dłuższego już czasu zastanawiam się nad powrotem z czerni do swojego, brązowego koloru włosów. Zapuściłam już kilka cm odrostu, tylko boję się tego, że zrobię dekoloryzację (oczywiście z Twoją pomocą :) ), troszkę wysuszę włosy a później okaże się, że ten brąz do mnie nie pasuje..Czerń jak wiadomo, wyostrza rysy, boję się, że brąz "odbierze" barwę moich oczom. Dlatego wkleję kilka linków swoich zdjęć i gdybyś mogła się wypowiedzieć, czy widziałabyś mnie z brązie, czy raczej przeprosić się z czernią - byłabym wdzięczna ;)Zdjęcia robione z lampą błyskową ; *
http://m.ak.fbcdn.net/sphotos-b.ak/hphotos-ak-prn1/527431_269367233165855_2032283192_n.jpg
http://m.ak.fbcdn.net/sphotos-b.ak/hphotos-ak-ash4/183553_269362523166326_1029496210_n.jpg
i troszkę starsze zdjęcie, bez odrostów :
http://m.ak.fbcdn.net/sphotos-a.ak/hphotos-ak-ash4/304252_112975042138409_3531889_n.jpg
Przepraszam, że tak w komentarzu, ale moje maile Ci nie dochodzą, nie wiem co jest grane, chyba po prostu muszę założyć nowy e-mail ; *
Pozdrawiam, Daria ;)
Super zmiana :) Takie niby niewiele a jak bardzo na plus!
OdpowiedzUsuńPrzydałaby się w Polsce objazdowa fryzjerka kręciołów ;)
Szkoda że mam za daleko, wybrałabym się do Ciebie "na fotel" choćby po to żeby pogadać jak falowana z falowaną ;]
:***
UsuńObjazdowa fryzjerka od kręciołów.. o rety :D
Może trzeba się wybrać w takie tournee. W miesiąc dookoła Polski. Przystanek w każdym województwie :P :D
Dziękuję!
Haha, to byłby dobry pomysł :D jak byłabyś w kujawsko-pomorskim, a konkretnie w Toruniu, to ja chyba byłabym pierwsza w kolejce :DD :P
Usuń:D:D ;)
Usuń:*
a jak na podkarpaciu to ja ja :D
Usuńbo jak mi Nebiosa świadkiem nikt nigdy po tych 24 latach mego życia nie obciął dobrze moich kręconych włosów :/
zawsze albo ścieniowane tak, że te najkrótsze stoją dęba jak antenki na głowie
albo odrastają w taki sposób że mam dwa równe ,,stopnie" takie dwa schodki... chociaż były podobno cieniowane
obecnie zapuszczam i ciężko mi coś z nimi zrobić żeby ich nie skracać a żebym wyglądała jak ,,człowiek" i niestety tylko spinanie ich mnie ratuje
ok żale swe wylałam ;)
zapraszam do stolicy podkarpacia :)
oo.. :D
UsuńDziękuję :*
Włosy kręcone wymagają innych technik niż proste.
na farbę na włosach nakładałaś balejaż (czyli farbę) czy najpierw umyłaś wlosy z 7 l'oreala a potem nakładałaś balejaż? można tak robić, że farbę na farbę ?
OdpowiedzUsuńtroszkę się zakałapućkałam.
włosiska piękne. też męczę odrost i chyba sama coś takiego wykombinuję, ale nie prędzej niż w styczniu ;)
:P Można. Stosowałam mieszankę z dosypką odrobiny rozjaśniacza. Wybierałam pasemka pod folię już pokryte farbą. Po prostu zależało mi na tym, by pasemka nie rozjaśniły się jak pod balejaż, czyli równiutko, miały dawać efekt światła.
UsuńOgromna różnica na plus :)
OdpowiedzUsuńZmiana na ogromny plus. Gratulacje. :)
OdpowiedzUsuńAż ma się ochotę pogłaskać takie loki:)
OdpowiedzUsuńod razu lepiej ;) i loczki ładne ;)
OdpowiedzUsuńjak zwykle super przemiana :)
OdpowiedzUsuńPowinien być program - Mysia, mistrzyni włosów!
OdpowiedzUsuńOj, chciałabym, żeby ktoś z moich pseudofal wyczarował takie cuda, bo ja mam dwie prawe (jako iż jestem leworęczna :D) ręce...
ah, jak ja zazdroszczę dziewczynom takich kręciołków :P
OdpowiedzUsuńŻe jestem w szoku, to za mało powiedziane. Efekt jest powalający na tyle, że aż mi kopara opadła :P
OdpowiedzUsuńNa początku włosy wyglądają na takie w bardzo złym stanie, kolor, połysku brak i ogólnie to na 'nie'
A PO?!
WOW! Nie te włosy! Loczki są tak ślicznie naturalne, nie sklejone a jednak mocne! Do reklamy!
:D
:D Eksplozja doznań ;) dziękuję! :*
UsuńMysiu pięknie ci wyszło pomimo przekłamanego koloru. W życiu bym nie powiedziała że to farba. Piękny efekt a skrętu zazdroszczę dziewczynie :D
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuń:)))
Łaaał!!! Nie mogę się nadziwić jaka Ty zdolna jesteś!!!
OdpowiedzUsuń:P Dziękuję :*
UsuńWow, co za metamorfoza :) Teraz ładniej się kręcą :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne kręciołki ! Też chciałabym mieć taki skręt (wg. mnie idealny) posiadaczce magicznego skrętu gratuluję :)
OdpowiedzUsuńFenomenalny efekt końcowy! Włosy jak u dwóch innych dziewczyn!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :))
Usuńczy mogłabyś coś więcej napisać o cieciu? jakie to cięcie które ułatwia skręt?
OdpowiedzUsuńNie wiem jak się to profesjonalnie nazywa, ja stosuję metodę pikowania pod kątem 45stopni ze ślizgiem na długości do 3cm. Tnę warstwowo, ale ilość i rodzaj warstw zależy od rodzaju włosów i tego jak się zachowują, gdy są mokre. Gdy ścinam podstawowo, widzę w którą stronę mają tendencję do skręcania się i ułatwiam im to, prowadząc po tych liniach nożyczki. Nie wiem, czy taki opis cokolwiek przybliża. Musiałabym to zaprezentować na jakiejś modelce.
UsuńPieknie wyszło...szkoda, że tak daleko mieszkasz...:/ Sama skorzystałabym z Twoich usług:)
OdpowiedzUsuńAle super efekt! Jakby zupełnie inne włosy! Wyszedł baaardzo naturalny kolor :) I ten skręt- ahh tylko Ty potrafisz taki wydobyć :)
OdpowiedzUsuńPs. Za 8 dni się widzimy! :)
:*
UsuńDziękuję!
Tak, proszę pani :D
A możesz mi powiedzieć, jak ugniatałyście te fale / loki? po myciu rozumiem, że zaaplikowałaś Ewie odżywkę b/s i ???? z żelem to pomieszałaś czy jak, bo nie za bardzo rozumiem, a efekt jest powalający !!!
OdpowiedzUsuńAsia C.
Najpierw rozczesałam włosy, (w międzyczasie było cięcie), zaaplikowałam odżywkę, ugniotłam włosy. Gdy włosy nabrały kształtu, nałożyłam żel i pougniatałam pasmo po paśmie przestrzegając naturalnego zachowania włosów, czyli jak się pasemko zwija w kupkę-rulonik, to pilnować tej kupki jako nierozłącznej. Podzielić włosy na takie części. I suszyć, przestrzegając tej zasady.
UsuńPrzygotowuję właśnie taki temat ;)
Powinien się jutro ukazać :)
Czekam na ten temat z niecierpliwością:)
UsuńAnia TAB:)
Już obecny :)
UsuńPozdrawiam :))!
UsuńSuper loczki :) Faktycznie duża przemiana.
OdpowiedzUsuń:))
UsuńMysia rules. Profesjonalnie wykonana metamorfoza.
OdpowiedzUsuńYoł :)
UsuńDziękuję!
czytałam Twoje instrukcje farbowania włosów, ale zastanawiam się, jak zafarbować włosy, by nie ruszać odrostu. bo przy sposobie z żabkami i 4 partiami włosów moja wyobraźnia jakoś się poddaje. możesz coś podpowiedzieć? dzięki :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, jak to z żabkami się robi, ale lepiej kupić sobie małe gumeczki, jak do warkoczyków i powiązać włosy nimi na granicy odrostu i naturalek, odrobinę na naturalkach. Pasemka muszą być cieniutkie.
Usuńdzięki :) oczywiście kupiłam sobie dziś żabki, bo na pewno żabki będą potrzebne do farbowania ;) ech... jutro lecę po gumki. dzięki za pomoc :)
UsuńDaj znać, jak poszło :)
UsuńBym wrecz powiedzialam ''well done'' ;D naprawde jestem pod wrazeniem wlosow przed i po :)
OdpowiedzUsuńdobra robota :)
:D
UsuńOoo, to coś dla mnie :D Świetny efekt "po", wygląda bardzo naturalnie :)
OdpowiedzUsuńTakie cudne loki zrobiłaś! Gratuluję!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTy po prostu jesteś genialna....
OdpowiedzUsuń