sobota, 19 września 2015

Wasze włosy u Mysi. Przechytrzyć lisa :)

Blondy. Bajeczne, niewinne i pełne wdzięku. Jednocześnie trudne i niewdzięczne technicznie.

Rozjaśniacz bywa zbyt agresywny, a sama farba zbyt delikatna.

Wtedy powstają przerażające rudości na samym odroście oraz żółte (a nie słoneczne ;) ) blondy. A w najgorszych wypadkach - zebry wcale nie czarno-białe...



















Pani Aleksandra chciała mieć naturalnie wyglądający blond, tylko o ton jaśniejszy od naturalnego.
Wizyta u fryzjera zaowocowała serią zbyt jasnych blondów. Początkowo nie było tak źle, ale każda kolejna wizyta kończyła się kolorem coraz jaśniejszym i jaśniejszym, aż stały się białym blondem.

Zatem ostatnie farbowanie "dokonało się" w domu z rezultatem zastraszającym... bijący na pomarańczowo odrost nijak pasował do białej reszty..



Naturalnie Pani Aleksandra ma ciemny popielaty blond, z jakichś tajemniczych powodów ALFAPARF 11,11 z wodą 12% wyszedł właśnie tak...



Po wstępnym rozeznaniu sytuacji, zdecydowaliśmy,
że rozjaśniacz na odrost to najgorsze zło, 
tym bardziej, że klientce zależało raczej na przyciemnieniu i naturalniej wyglądającym blondzie.


POSTĘPOWANIE

1. Położenie koloru popielatego z mixtonem szarym na sam odrost na poziomie zgodnym z obecnym,
czyli 7.1 z mixem

2. Wybranie refleksów i położenie ich bez folii
z mieszanki kolorów 7,00 (bo trzeba zapigmentować), 7.1 (bo miało być chłodno) i neutralnej 4rki (bo trzeba zapewnić trwałość utrzymywania się efektu)

Proporcje dla 7mek 1:1
4 minimalnie

3. 35 minut oczekiwania na efekt, spienienie mieszanek na ok 2 minuty na długosci



EFEKT końcowy





Powyższą koloryzację wykonano w Filii Grójec^^


Teraz parę informacji pomocniczych ;)

Dlaczego nie został położony rozjaśniacz?
Rozjaśniacz to ostateczność, szczególnie gdy koniecznym jest położenie go na samą skórę głowy.
Większość skalpów po zetknięciu z rozjaśniaczem reaguje tak:

Zdjęcie z mojej kamery trychologicznej u pacjentki
z bardzo podrażnioną skórą i stanem zapalnym
w mieszkach włosowych

Po dłuższym czasie, gdy skóra się wygoi, włosy będą wyglądać tak.. mizernie.

Ścieńczone włosy u pacjentki po agresywnym rozjaśnianiu.
Czynny łojotok i złuszczanie naskórka.


Jak dobrać właściwą farbę do neutralizacji koloru odrostu?

Jeśli odrost jest wściekle rudy, wybieramy farbę mocno popielatą na poziomie odpowiadającym poziomowi rudości. Pamiętajmy o domieszaniu mixtonu, może to być błękit lub zielonkawoszary.

Jeśli nie mamy pewności, czy wziąć ciemny blond czy średni, zawsze wybierzmy ciemniejszy. Odrost ulegnie tak czy siak wypłukaniu z czasem, a wybór jaśniejszego nie da wystarczającego krycia.
Dużym ułatwieniem są specjalne palety kolorów farb, które można wyjmować z próbnika i przykładac bezpośrednio do włosów klientki ;)


Jaka farba na długości?
Lepiej nie kłaść na silnie przetrawione rozjaśniaczem włosy od razu farby w kolorze docelowym.
Po pierwsze kolor wypłucze się z prędkością światła, a po drugie jest ryzyko, że wyjdzie po prostu zielony.. 

Najbezpieczniej skorzystać z kolorów podwójnie pigentowanych, które są stworzone do siwych włosów, czyli o podobnej strukturze, jak te porozjaśniaczowe. Wybrać kolor o ton ciemniejszy od wymaganego i dodac odrobinę odcienia wymaganego - byle nie złota... kurczaki po rozjaśniaczu fryzjerzy gaszą fioletami, a fiolet ze złotem wybije pod zielonkawy ;)


Rozjaśnianie cienkich i delikatnych włosów
Bardzo delikatne włosy zbyt mocna farba zażółci. 
Im cieńszy włos, tym mniej agresywny powinien być produkt. Lepiej przedłużyć czas działania, wziąć farbę o ton wyższą, niż zbyt niską i grzać wodą 9 czy 12stką.

Przykład:
Bardzo delikatne włosy klientki rozjaśniane tylko farbą 10,1 z dodatkiem mixtonu szarego na wodzie 6%, 45 minut.
Uzyskujemy poziom 9,01 bez niszczenia włosów - a te dużo przeszły, nim do mnie trafiły ;)

Ząbki



Plecionka wykonana przez naszą Ewę :)

Grójec
Bardzo delikatne włosy katowane rozjaśniaczem.
Na długości lekko żółte, duży odrost.

Koloryzacja na farbie mocniej rozjaśniającej 1001 z dodatkiem mixtonu,
woda 7,5%, 55 minut

Zapienienie na 8.1
Złotorudawy blask z prawej strony to zachodzące słońce od strony okna ^^


A na koniec włosy naturalne, które już 3 lata nie widziały farby 
i wszystkie refleksy zrobiły się same
 :D
Zgadniecie czyje to ;)



Udanych kolorystycznych przygód!





31 komentarzy:

  1. Tez mam problem z blondem i moze tu znajde pomoc. Moj naturalny to sredni popielaty blond. Kilka lat rozjasnialam, potem byl bardziej naturalny, ciemniejszy blond. Nigdy nie bylo problemu z farbowaniem, zawsze wychodzily raczej chlodne odcienie. Ale pewnego razu pofarbowalam na braz. Rozne odcienie brazu towarzyszyly mi ponad rok, a potem zachcialo mi sie powrotu do blondu... Oczywiscie wszystko robilam w domu, farbami i rozjasniaczami drogeryjnymi... Jednym slowem masakra, musialam sciac wlosy na krotkiego boba bo zostalo wypalone siano. Od tamtej pory nie moge uzyskac chlodnego, a przynajmniej naturalnego odcienia blondu. Ciagle żółć, a spodnie warstwy zwlaszcza z tylu rude :/ Probowalam juz farbowac farba profesjonalna, z 2 po przecinku (panicznie boje sie zieleni, dlatego nie stosowalam popielu). Teraz mam poziom tak okolo 8, zblizony do naturalnych (naturalne cos miedzy 8 a 7), ale dalej paskudnie zolty:( da sie to jakos ochlodzic bez ryzyka glona? jakiej farby i z jakim oksydantem uzyc zeby uzyskac chlodny odcien, ale na tym samym poziomie? Pozdrawiam, Asia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a może 8,21 z Afaparfu? :)

      Usuń
    2. Wlasnie o tym myslalam, a teraz to juz jestem pewna :) dziekuje bardzo :)

      Usuń
  2. OSTATNIE ZDJĘCIE- OCZYWIŚCIE PANI MARTA. OD DAWNA ŚLEDZĘ BLOGA, MAM "TRUDNE" ROZJAŚNIONE WŁOSY. OD ZAWSZE MAM Z NIMI PROBLEMY.... ECH ZAZDROSZCZĘ KOLEŻANKOM KTÓRE MYJĄ WŁOSY POTRZĄSAJĄ GŁOWĄ I UCZESANE, JA SIĘ NAPRACUJĘ A PO GODZINIE KLAPA. WYBIERAM SIĘ DO ZĄBEK ALE TAK JAKOŚ SIĘ ODWLEKA. NIE BYWA PANI W WYSZKOWIE? POZDRAWIAM BEATA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano moje, jak się je pięknie prostownicą podmęczy ;)

      Zapraszam.

      Bywam, bo tam mieszkam ;) Ale nie pracuję w Wyszkowie.

      Usuń
  3. Mysiu piękne te Twoje włosy...takie błyszczące:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo.

      Osobiście, mam do nich sporo zastrzeżeń:D

      Usuń
  4. Piękne włosy Pani Marto.Ostatnio fryzjerka pocieniowała mi włosy degażówką mam okropny puch,noszę włosy tylko w kucyku. gdybym chciała wyrównać były by do połowy ucha, mam okrągłą twarz więc taka długość mi nie odpowiada. Czy zostaje czekanie aż odrosną? Jakie kosmetyki Pani poleca na łamiące się włosy po dekoloryzacji i rozjaśniaczu POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie włosy ratują najlepiej odzywki bez spłukiwania. Niekoniecznie te przeznaczone do pozostawiania na włosach, warto wypróbować zwykłe emolientowe, które będą chronic włosy do nastepnego mycia, zachowując ich wilgoć i nadając elastyczność. np garnier "geste i zachwycające", oleorepair czy goodbye damage. Wazne, by były to odzywki bez keratyny.

      Poza tym.. czekac aż odrosną. Przy okrąglej buzi zbyt krótkie kosmyki przy twarzy jeszcze bardziej ją zaokrąglą.

      Usuń
  5. Mam pytanie odnośnie farbowania czy dobrym wyborem będzie użycie farby 8.0 Majirel na długości na włosach rozjaśnianych? Oraz jaki odcień dodać żeby ocieplić blond?

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko zalezy od tego czym były chłodzone włosy po rozjaśnianiu, o ile były?

      Majirel 8.0 powinien się udac. Można potem jeszcze włosy zapienić złocistym blondem lub odcieniem czekoladowym z poziomu 8,36. Złoty wybrac jesli nie był wczesniej to kolor chłodzony, a czekoladę jeśli istnieją takie podejrzenia :)

      Usuń
    2. Odrost jakiś czas temu potraktowałam mieszanką na 1,8% oksy. 2 część popielu z 1 częścią opalizującego blondu.

      Dziękuję za odpowiedź :)

      Usuń
    3. Link do zdjęcia stanu obecnego > http://bitly.pl/Mt7Un < ;)

      Usuń
  6. Śliczne metamorfozy i Pani włosy piękne. Jakich kosmetyków używa Pani na codzień?.
    Moje włosy są zniszczone, łamliwe, w dotyku miękkie jak u dziecka, a na końcach sztywne nie opadaja na palec , szorstkie, tępe po dekoloryzacjach rozjaśnianiu i znowu przyciemnianiu - czy potrzebuja bardziej emolientów czy protein. Proszę o odpowiedź. Agnieszka M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Agnieszko, trudno orzec. Zwykle im bardziej dbamy o włosy w wersji profesjonalnej, tym bardziej przeproteinowaną pielęgnację im serwujemy.

      Bezpiecznym byłoby zatsosowanie silniejszego oczyszczenia i skorzystanie Kallosa Color lub Banan z dodatkiem oleju z pestek winogron w ilosci 3 krople na porcję. Taką maskę potrzymac sobie ze 20 minut.

      Szewc bez butów chodzi, wiec moja pielegnacja to szampon łopianowy z farmony i zamiennie 3 odzywki: Seri kolagenowa (miekka), chantal miód i mleko (srednio miekka) i osmo volume xxl (wypełniająca na hydroxyethylcelluluzie). Nic poza tym. No dobra, czasem trochę pianki z loreal studio, a ostatnio nivea strong ^^

      Usuń
  7. Droga Mysiu, moje aktualne wlosy to 15cm odrost (jestem bardzo ciemna szatynka, prawie brunetka) + zolty blond na dlugosci (pozostalosc po koloryzacji na mysi blond farba Biosthetique). Dzis kupilam Excellence 8.1... i zwatpilam w powodzenie mojego pomyslu. Chcialabym uzyskac sredni popielaty blond, na odroscie rowniez. Uda sie? Serdecznie pozdrawiam. A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie uda się.. Za słaba farba. 8.1 wychłodzi znacząco długosc, ale naturalną czesc odrostu nieestetycznie wyciepli.

      Usuń
  8. Ostatnie zdjęcie - " Mysia " włosy piękne i naturalne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mysiu mam nadzieję,że mi coś doradzisz bo już nie wiem co robić.Ehh miałam włosy w kolorze hmm kasztanowego brązu,wchodzący w karmel,z rudą poświatą,kolor nierównomierny.Włosy były rozjaśniane, nie chciałam ryzykować za ciemnym kolorem więc wybrałam wellaton średni blond...po czym włosy wyszły ciemno brązowe.Męczyłam się około tygodnia,aby chociaż trochę zmyć kolor i się w sumie udało.Znów mam brąz wchodzący w kasztan,ale nierównomierny.Z natury mam kolor taki słomkowy,rudy.Chciałabym uzyskać jasny brąz,ale nie mam pojęcia jak...próbowałam wszystkiego i nic...Ogólnie moje włosy mają bardzo silny pigment i jasne farby rzadko,kiedy wychodzą ;/ A jasny brąz w ciepłym odcieniu byłby dla mnie ułatwieniem z odrostami.Przy ciemnej farbie muszę robić odrosty co 1,5 tyg tak szybko rosną ;/ Nie mam pojęcia co robić.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie da się tego zrobić farbą. Proszę się zapoznać z tajnikami kąpieli rozjaśniającej :)

      Usuń
  10. Ciekawe... Bo byłam u pani w sierpniu i pani włosy były o ok 30 cm krótsze... I raczej jest pani drobną osobą a ta ze zdjęcia na taką nie wygląda... Może więc zamieści pani zdjęcie, na którym widać również twarz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe z kim mam przyjemność?

      Usuń
    2. 30 cm?... to bym miała włosy ledwie do końca szyi.. ^^

      Usuń
  11. Hej Mysiu ;-) mam duży problem z włosamu

    OdpowiedzUsuń
  12. Hej Mysiu ;-) mam duży problem z włosami.. mam nadzieje że pomożesz ;-) ostatnio zaszłam z blondu na brąz fryzjerka odrazu położyła mi farbę montibello 6.60 mleczna czekolada. Po każdym myciu kolor się bardzo wyplukiwal na dodatek włosy zaczęły wypadać mi garściami a końcówki sa strasznie białe (zniszczone) mimo że były podciete i to dosyć mocno.. Kolor wyszedł u góry jaśniejszy natomiast końce prawie czarne.. Teraz po 2,5 tyg jest mocno wyplukany a włosy zniszczone. Kupiłam ta sama farbę żeby odnowić kolor w domu, ale teraz boje się farbowac ze zniszczą się jeszcze bardziej.
    I tutaj moje pytanie czy gdybym nałożyła szamponetke na włosy kolor by się wyrównał, wtedy by się tak nie niszczyly.. czy lepiej jednak nałożyć ta farbę? Proszę pomóż...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po domowemu to nalepiej albo casting albo szampon do 24 myć. Bardzo ładnie ychodzi tez joaśka naturia. Farby profesjonalne wymagają profesjonalnego połozenia.

      Przy ciemniejsyzch koncach najlepiej jets je ominąc, ale jesli nie ma kto pomóc w tym wzgledzie, mozna je troszkę zabezpieczyc wmasowując w tą częśc tłustą odżywkę lub olej.

      Najlepiej wyrac kolor typu jasna czekolada, jasny czekoladowy. Byle nie średni brąz, bo wyjdzie czarny. Uwaga tez na kasztany które silnie przyciemniają.

      Nie bardzo rozumiem to:
      "KOŃCÓWKI sa strasznie BIAŁE (zniszczone) mimo że były podciete i to dosyć mocno.. Kolor wyszedł u góry jaśniejszy natomiast KOŃCE prawie CZARNE"
      :)

      Usuń
  13. Witaj, Mysiu. Mam bardzo wysuszone farbowaniem a następnie dekoloryzacją, a teraz balejażem włosy. Są po myciu bardzo poplątane. Używałam keratynowych odżywek, teraz kupiłam kallos omega i biowax do wł. zniszczonych, używam też oleju kokosowego, ale nie widzę efektów. Jak sprawdzić jakie składniki są włosom potrzebne? Pozdrawiam, Kasia z Łodzi (post - z brudnego rudego na blond) :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och... czyli jakies przeprawy ourządzano na tych "moich włoskach"... :(

      Najlepiej sprawdza się pielegnacja jak dla włosów szklistych w tego typu sytuacjach. Proteiny sa niezbedne do odbudowy, ale wymagają uelastycznienia ze strony emolientów. Warto odgrzebać ten temat :) Kallos omega świetny, ale rewelacyjnym polaczeniem jest nivea long repair i kallos banan w systemie odzywka po odzywce.

      Pozdrawiam serdecznie ^^

      Usuń
  14. Jestem tu nowa, i jestem w szoku, że robisz takie rzeczy... Przeczytałam, że nie robisz porad, zdalnie. Więc bardzo mi szkoda, bo mieszkam aż pod Niemiecką granicą, a bardzo bym chciała, żeby moje włosy znowu się kręciły:(((( Podziwiam naprawdę. !!!

    OdpowiedzUsuń