niedziela, 1 lutego 2015

Wasze włosy u Mysi. Niebajeczny balejaż

Balejaż bywa subtelny, ale i toporny. Ten pierwszy nadaje włosom rozświetlenie, ten drugi to katastrofa.

Za grube pasemka, za mocny oksydant i rozlewki spod folii, to koszmar niejednej z Was.

Izka przyjechała do mnie ze Śląska. Z włosami w rozpaczy.

Po 4 godzinach obie cieszyłyśmy się z efektu.

Zapraszam serdecznie :)















Nie było dobrze...
Duży odrost, poplamiony, przepalony dół.
Zielonkawe końce.



I degażówki.


POSTĘPOWANIE

Włosy zostały pokryte na odroście jasnym brązem z Joanny 5 
z niewielką domieszką mixtonu niebieskiego na wodzie 6%.

Na długości wybierano panelowo do połowy głowy (pasmami sekcja ok 1cm wysokości każda)
ciemny blond 6 na wodzie 3% i 7 z 8 na wodzie 3%.

Wyższa część głowy na zasadzie balejażu.
Bazowo 6, pasemka na 8 z wodą 9%.

Skomplikowane ;)

Potem regeneracja:
ETAP 1 maska arganowa z keratyną (La Luxe Elixir z Biedronki)
ETAP 2 pod sauną na SleekLine Repair 15 minut.

Cięcie i efekt.

Bez prostownicy










Włosy Izy wymagają jeszcze pracy, ale kolor udało się stonować, 
a przejście wkombinować w rozjaśnianą resztę.

Warto było powalczyć :)




40 komentarzy:

  1. Świetny efekt końcowy! Aż szok, że coś takiego w ogóle da się tak pięknie "naprawić" - nic, tylko podziwiać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczny efekt. Jestem pod ogromnym wrażeniem :) Warszawa tak daleko, ale może uda mi się kiedyś wybrać do Ciebie :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Metnorfoza i odratowanie tych włosów to rewelacja!!! Szkoda, że nie wszyscy fryzjerzy potrafią takie cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Musze przyznac ze dopiero dzisiaj odkrylam Twoj blog :(( :* Wlasnie czytam Twoje wpisy i bardzo podoba mi sie Twoj sposob ogarniania tego calego Wlosomaniactwa ^^
    Co do fryzury.....CUDNIE...z popalonych rozjasniaczem wlosow WYCZAROWALAS piekna i zdrowo wygladajaca czupryne , efekt PIEKNY !!! :)
    Pozdrawiam Cie serdecznie :) :*
    Klaudia

    OdpowiedzUsuń
  5. Super efekt. Właśnie taki kolorek włosów chciałam. Jestem własnie po 2 kąpieli rozjaśniającej i na glowie rudosć. Jak sie tej rudości pozbyć?następną kąpielą? Jejku juz tak się zakręcilam z tym schodzeniem z brązu że szok chcę miec naturalny ale chlodny blond. Mysiu które farby wybrać. Andzia

    OdpowiedzUsuń
  6. Och ! Cudnie Pani wyrównała kolor. Efekt bardzo naturalny i elegancki. Jestem ze śląska i też mam na głowie katastrofę fryzjerską. Dlaczego Pani tak daleko mieszka?

    OdpowiedzUsuń
  7. Iza - warto było jechać taki kawał drogi!

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam...jakbym widziała siebie (przed) :P Napiszę krótko swoją historię..być może znajdziesz kiedyś wolną chwilę aby mi odpisać ;P Więc tak...długi długi czas farbowałam swoje włosy na brąz -najpierw był chłodny, później cieplejszy (oczywiście wychodził ciemny brąz) następnie -bojąc się typowych rozjaśniaczy odkryłam dekoloryzator Color Peel Chantala :D Po 3 aplikacjach byłam nawet zadowolona z poziomu włosów (miałam właśnie wtedy najładniejszy kolor włosów taki blond miodowy) jednak co dz tego skoro...był bardzo nierówny więc chciałam go wyrównać i...szczerze czuję się już mega bezradna bo trzymając nawet się zasady, że po dekolor. kładziemy farbe o 2 tony jaśniejszą i tak włosy...były z powrotem ciemne. Ogólnie chcę uzyskać średni/jasny blond lekko złocisty/miodowy (gdzieś na poziomie 8) i w tym celu ostatnim razem po dekolor.położyłam nawet farbę na poziomie 10!! -Myślę sobie nie no, teraz na pewno nie ściemnieją i faktycznie....nic nie zmieniły włosów a odrost nadal był mega jasny już prawie biały. Więc albo w poziomach 7-8-9 mega ciemnieja albo nic nie robia tylko odrost łapią :( Chyba, że powinnam po dekolor. położyć jednak ten rozjaśniacz...a później dopiero farbę..?
    MagdaS

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak fajnie, że jest ktoś, kto potrafi takie cuda...! Przynajmniej wiadomo gdzie szukać ratunku, gdy trafi się wpadka fryzjerska:) Szczerze mówiąc dla mnie to tak trudnie i skomplikowanie brzmi... Mogę tylko podziwiać efekt, jak zawsze cudny!

    OdpowiedzUsuń
  10. Zaciekawiła mnie " maska arganowa z keratyną (La Luxe Elixir z Biedronki)". Nie mogę znaleźć informacji o niej na internecie. Mogłabyś coś szerzej o niej napisać? :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mysiu, tu czarujesz włosy!

    OdpowiedzUsuń
  12. PIĘKNIE !!!!!! MYSIU, JESTES WSPANIAŁA!!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie do wiary ze to te same wlosy, wygladaja teraz pieknie i zdrowo.
    Mysiu jestes chyba jedyna fryzjerka na swiecie ktora z pomoca maski z biedronki potrafi takie cuda zdzialac!
    Wszyscy inni fryzjerzy jakich znam wyznaja kult lorealow i kerastasow i innych profesjonalnych marek. Oczywiscie ich efekty Twoim do piet nie dorastaja

    OdpowiedzUsuń
  14. cudnie bo wygląda jak ombre baleyage ale czemu 6% na odrost?

    OdpowiedzUsuń
  15. Kochana Mysiu jak zawsze ratujesz z opresji! Jesteś niesamowita!
    Mam tylko jedną uwagę-wielka szkoda,że nie wykonujesz zdjęć lepszej jakości. Twój kunszt fryzjerski byłby o wiele lepiej widoczny:)

    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam wszystkich. Z góry przepraszam, jeśli piszę nie tu, ale to mój pierwszy raz kiedy udzielam się na jakimkolwiek blogu. Proszę o pomoc i wskazówki wszystkich, którzy mieli podobny problem. Porównując swoje włosy do próbnika z marijel mam na głowie coś między 7,43 a 8,43. Czy ktoś może mi poradzić jak z tego poziomu otrzymać poziom 7,31 (wzorując się na próbniku marijel i inoa)? Po 3 kąpielach rozjaśniających i nałożeniu po nich farb z londa color blend 17+15 (1:1) a póżniej już samej 15 (bo były za jasne) otrzymałam właśnie coś na poziomie rudo miedzianego ciemnego blondu, jasnego brązu - brzmi śmiesznie, co nie? Dla zobrazowania link Pani o bardzo zbliżonej kolorystyce

    http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://1.bp.blogspot.com/-TCKHpnIoy2g/Tz6WW3pFyPI/AAAAAAAAALw/rPm1cpsZJQE/s1600/i.jpg&imgrefurl=http://cherry-sad.blogspot.com/2012/02/wiosna-co-raz-blizej.html&h=259&w=194&tbnid=blrJqEIlX_67KM:&zoom=1&docid=0Sb73ROKX3tnCM&ei=OE7PVPr_IcGsUcqugpgJ&tbm=isch&ved=0CCEQMygBMAE.
    Efekt do którego dąże to jakiś ciemny blond -jasny brąz ze złotymi refleksami np jak tu
    http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://fryzurki.blox.pl/resource/LongCenterPartedHairstyles.jpg&imgrefurl=http://fryzurki.blox.pl/tagi_b/517/wlosy.html?PageNumber%3D2&h=718&w=500&tbnid=QmdAA7nBruoUTM:&zoom=1&docid=wXuiMHwXycnXlM&ei=IlDPVNOlK4O3UYjAgogK&tbm=isch&ved=0CDoQMygyMDI4ZA
    lub
    http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://ri.pinger.pl/pgr482/ae3155c10017c3274dcab1db/61_jennifer_lopez.jpg&imgrefurl=http://elajzza1.pinger.pl/p/3&h=400&w=600&tbnid=3eIH1MmcpMC2aM:&zoom=1&docid=snkD6I3QzrDz8M&ei=IlDPVNOlK4O3UYjAgogK&tbm=isch&ved=0CEwQMyhEMEQ4ZA
    Pomożecie? Nie wiem, czy brać się za jakąś inną farbę, czy znowu kąpiel rozjaśniająca. Pomóżcie proszę. Może Pani Mysia dałaby radę coś poradzić. Jestem gotowa stać się królikiem doświadczalnym:) a nawet opublikować zdjęcia. P.S. Autorko bloga – jesteś dla mnie CZARODZIEJKĄ, choć z wróżek już dawno wyrosłam. Proszę Cię o kontakt. A miało być krótko i na temat.

    OdpowiedzUsuń
  17. Jeszcze tylko powiem, że nie pamiętam dokładnie koloru swoich naturalnych włosów bo od 15 lat je farbuje. Ale to coś na poziomie 6. Pierwsze farbowania- to jakieś kasztany, mahonie. Później już kilka długich lat granatowa czerń. W międzyczasie wizyta u fryzjera i MEGA NIEUDANE rozjaśnianie i farbowanie (efekt marchwi na głowie i gumy w postaci włosów) - jak poszłam do pracy to znajomi by zawału dostali. Szybko znowu na granatową czerń. Po niej były 2 kąpiele rozjaśniające i farbowanie na jasny blond 17 z londy i w efekcie rudości (różne odcienie) które były ok. Po 1,5 roku znowu granatowa czerń z londy aż do teraz. Generalnie włosy mam grube i mocne.Po tych ostatnich kąpielach są tylko lekko przesuszone ale nie łamią się, nie są gumowate, mogę je rozczesać. Myślę, że jeszcze można na nich powalczyć. Mysiu, ja bardzo potrzebuje tej zmiany. Czy mogę liczyć na współpracę z Tobą? Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. niesamowity efekt, bardzo na tak <3
    o niebo lepiej i bardzo ładnie wyszło, no idealnie.. gratulacje ! było warto :)

    OdpowiedzUsuń
  19. 4 godziny zdecydowanie wygranej walki - efekt super:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Pięknie!!!!!!!!!!!!!!!
    Natka

    OdpowiedzUsuń
  21. Mysiu, jesteś włosową czarodziejką <3

    OdpowiedzUsuń
  22. Ciecie ok ale kolor mi sie nie podoba

    OdpowiedzUsuń
  23. Cześć. Witaj.
    Śledze Twojego bloga od dłuższego czasu. Przychodzi mi zawsze z pomocą kiedy cokolwiek jest dla mnie niejasne. Zacznę od początku.
    Ogarnięta szałem włosomaniactwa i tej całej nagoni na ten temat około 2 lata temu postanowiłam zacząć olejować włosy..
    Była to oliwa z oliwek, olejek Babydream dla kobiet w ciąży, Alttera papaja, olejek rycynowy, olej słonecznikowy..Po całonocnym olejowaniu zmywałam włosy płynem do higieny intymnej i tyle.
    Bez odżwyki czy czegokolwiek. To była moja pielęgnacja. Zauważyłam, że moje włosy przyciemniały. Zrozpaczona zmianem kolor porzuciłam wszystkie dotyczasowe oleje oprócz Babydream fur Mama.
    Potem czytałam coraz więcej.. I olej lniany był mi przyjacielem. I tak od około 4 lat moje włosy są kręcone, falowane..Mam problem z rozpoznaniem skrętu. Blond naturalny, nigdy nie farbowany. Wysokporowate. Nie suszę, nie prostuję.
    Nie używam żadnych pianek, gum itp.
    Mam mnóstwo pytań:
    1. Myję włosy: Alttera szampon z olejekiem z jojobba/Isana Urea/Babydream dla dzieci
    Twarde szmapony:Yvers Rocher do włosów blond, Green Pharmacy z rumiankiem (co około 2 tygodnie)
    2. Oleje: Olej lniany, babydream fur Mama, obecnie czekam na olejek odbudowujący z Yver Rocher
    3. Odżwyki: Alttera z granatem, Biovax do włosów blond, Biovax z olejami, Garnier Masło Karite, Garnier Hydra Vitaminium (nie sprawdza się), Herbal Essence do włosów wyzwalająca blask..
    Peelinguje skórę raz w miesiącu cukrem trzcionowym

    OdpowiedzUsuń
  24. 4. Olej lniany mój jest otwart od pół roku..Czy nie jest zjęczały? Jak poznać, że utracił swoje właściwości?
    5. Chcę spróbować jakiego nowego oleju..Kusi mnie oliwa ale obawiam się przyciemnienia.
    6. Odżywka Herbal Essence wyzwalająca blask "Błyszczę więc jestem" służy mi..Stosuję sie do tego postu:
    http://kokardka-mysi.blogspot.com/2012/04/kopoty-z-guma-czyli-gdy-wosy-sie-ciagna.html
    i piszesz, żeby urzyć odżywki lekkiej silikonowej..Jesteś w stanie mi jakąś zaproponować?
    Po analizie składu Herbal Essence doszłam do wniosku, że jest tam silikon niezmywalny wodą..I co w takim przypadku, kiedy mi ona służy, ale nie da się go zmyć niczym poza slsm?
    7. Kupiłam ostatnio balsam z Seboardinu z żeńszeniem do wzmocnienia włosów..Wmasowałam w skalp a potem we włosy i niestety jest to odżwyka proteinowa i jak się okazało przeproteinowałam włosy..
    Teraz umyłam je szamponem z slsem i nałozyłam maskę z biovaxa..Włosy były jak strąki po tym Seboardninie..Myślisz, że uzywanie go raz w miesiącu będzie okej..?
    8. Suplementuje się CP oraz olejem z wiesiołka, piję drożdzę i pokrzywę.
    9. Jem słonecznik i siemie lniane.
    10. Zależy mi na przyroście a na włosach kręcony jest ona niewidoczny bądź w ogóle go nie mam(?)
    11. Dobrze na moje włosy działają dodawanie skrobi ziemniaczanej i płukane z siemia lnianego, dobrze działają dla skrętu.
    12. Wilgotna pogoda także świetnie działa na moje włosy - skręt wtedy jak marzenie.
    13. Chciałam kupić wcierkę do włosów Joanna Rzepa..Co myślisz..
    14. Chcę również pić ocet jabłkowy i robić z niego płukanki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 4. olej zjełczały śmierdzi. Jeśli nie śmierdzi znaczy to, że możesz go używać szczególnie, jeśli i tak to tylko użytek zewnętrzny.
      5. Oliwa może zażółcać, ale nie musi. Tak czy inaczej, do wyboru masz multum olejów. Np. olej z ogórecznika, olej słonecznikowy, olej z kukurydzy... czasami nie warto ślepo kierować się porowatością włosów, ale podałam Ci nazwy olejów, o których mówi się, że powinny być odpowiednie dla włosów wysokoporowatych. Także oliwka Babydream fur mama. Wymieniłam oleje, które nie powinny przyciemniać ani zażółcać włosów.
      10. To normalne, przyrost idzie w skręt ;)

      Usuń
    2. 5. Spróbuj oleju winogronowego. Ja mam włosy porowate i ten olej bardzo je nawilżył od środka, wypełnił. Zmiana o 180 stopni.

      Usuń
  25. http://kokardka-mysi.blogspot.com/2012/04/kopoty-z-guma-czyli-gdy-wosy-sie-ciagna.html
    Tak jak piszesz w tym poście moje włosy po odsączeniu nadmiaru wody, są od razy jaśniejsze i tak jakby wyschnięte na końcach..

    Chłonę wszystko co piszesz, każde słowo..
    Chcę wiedzieć co mi polecisz - szampony/płukanki/odżwyki/maski..WSZYSTKO!
    Każdą sugestia, moje błędy w tej pożal się boże pielęgnacji..
    Jak ty To widzisz jako osoba biegła..Co byś zmieniła? Co jest nie tak?
    Pisz wszystko co masz na myśli, ja jestem otwarta.
    Liczę bardzo na Twoją pomoc w dążeniu do moich pięknych włósów.
    Czekam z niecierpliwością na odzew.

    OdpowiedzUsuń
  26. Zdjęcia moich włosów:
    http://oi61.tinypic.com/24yzn80.jpg
    http://pl.tinypic.com/view.php?pic=2ugmmic&s=8#.VNIkXi6bPII
    http://oi57.tinypic.com/5o6q2b.jpg

    Po wyprostowaniu wyglądają koszmarnie:
    http://oi61.tinypic.com/2gwbcz7.jpg
    http://oi57.tinypic.com/2m6na86.jpg
    http://pl.tinypic.com/view.php?pic=rk1l37&s=8#.VNIlSS6bPII
    http://oi59.tinypic.com/2njhnoy.jpg
    Na końcówkach nie ma białych główek, nie wiem czy są przesuszone, czy jak..
    Oceń fachowym okiem!
    Jeszcze raz proszę o pomoc!
    Po ostatnim wyprostowaniu podcięłam 5 cm..
    Prostuję raz do roku żeby zobaczyć czy cokolwiek urosły..

    OdpowiedzUsuń
  27. Jak zwykle bosko!!! Degażówki to horror. Wiem coś na ten temat. Dziękuję za cenne artykuły. Pozdrawiam.
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  28. super!! Mam pytanie na jaki adres mail mogłabym wysłać swoja " historie choroby "

    OdpowiedzUsuń
  29. Dzień dobry.
    Piszę do Pani, jak się pewnie Pani domyśla, bo niestety, moja wizyta u fryzjera nie przebiegła tak, jak miała przebiec. Napiszę w skrócie moją historię z farbowaniem, nie jest długa, ponieważ zaczęła się pod koniec grudnia 2014r. Bardzo prosiłabym o pomoc. Przejrzałam posty na blogu, znalazłam parę pomysłów, aczkolwiek nie znam się zupełnie i nie chciałabym wyglądać jeszcze gorzej, niż obecnie, o ile to w ogóle możliwe. Chciałam znaleźć maila do Pani, ale nigdzie się go nie doszukałam, za to znalazłam informację, że maili sobie Pani nie życzy, więc zrezygnowałam i piszę pod najnowszym postem. W razie potrzeby prześlę zdjęcia włosów przed oraz po, a także pieniądze za poradę.
    W grudniu postanowiłam, że chciałabym być blondynką, nie jasną, określiłabym to raczej jako melanż różnych odcieni blondu (http://idolo.pl/uroda/fryzury,na,lato,2013,kolekcja,franck,provost,ga,7423,7.html), jako że mam naturalnie kręcone włosy, stwierdziłam, że będzie to dobrze wyglądać (mój naturalny kolor to średni brąz). Pierwsza wizyta u fryzjera miała miejsce 29.12.2014r.. Muszę podkreślić, że w trakcie lata moje włosy naturalnie jaśnieją od słońca i miałam (teraz to wiem), piękny efekt ombre i piękne włosy... Pani fryzjerka stwierdziła, że wystarczą tylko dwie zmieszane farby firmy Loreal. Efekt był taki, że włosy przy głowie były rude, a reszta odrobinę przyciemniona, mimo że miał być blond... Przeżyłam z nimi miesiąc i stwierdziłam, że zapiszę się do innego, "pewnego" fryzjera, który powiedział, że nie wyjdzie identycznie, jakbym chciała, ale to zrobimy. Byłam na wizycie 2 dni temu, tj. 04.02.2015r. Fryzjer najpierw przeprowadził dekoloryzację, a następnie zmieszał ze sobą 4 farby. Mam wrażenie, że mieszanka zakryła jedynie kolor pomarańczowy po dekoloryzacji. Problem w tym, że włosy są po prostu żółte, a platyna nigdy nie była moim zamierzeniem, więc boję się płukanek i wszelkiego rodzaju kosmetyków "likwidujących efekt żółtych włosów i nadających odcień platyny". Ponadto zimne odcienie nie będą pasować do mojej urody. Po tym wszystkim i tak dziękuję, że włosy się kręcą. Na pewno są osłabione, po myciu dość sztywne, jednak nie zauważyłam, aby były spalone, nie rozdwajają mi się też końcówki. Najchętniej poszłabym do drogerii i kupiła farbę, która by to zakryła, ale boję się, że będzie jeszcze gorzej, a już i tak jest naprawdę źle. Boję się już iść do jakiegokolwiek innego fryzjera, bo co wizyta to gorzej... Trafiłam na Pani bloga, zobaczyłam efekty i zatliła się we mnie nadzieja, że może poradzi mi Pani, co mogę zrobić w mojej beznadziejnej sytuacji.
    Przepraszam, za zawracanie głowy, a jednocześnie bardzo, bardzo proszę o odpowiedź. Nie ukrywam, że jestem załamana, tym co widzę w lustrze...

    Pozdrawiam, Emilia

    OdpowiedzUsuń
  30. Fantastyczny efekt i piękny naturalny blond :) Moje będą jeszcze długo odrastać po hennie...

    OdpowiedzUsuń
  31. Jak mogę się umówić na wizytę u Mysi? Proszę o adres i telefon i z góry dziękuję jak jakaś dobra osoba mi odpowie.

    OdpowiedzUsuń