sobota, 13 października 2012

Wasze włosy u Mysi. Złota Margola

Tym razem spotkałam się z Margolą, którą znacie z TEGO posta.


Włosy regularnie traktowane Matrixem UL-NV+ zrobiły się prawie białe z chłodnym poblaskiem.

Margola chciała zostać w bardzo bardzo jasnym blondzie, ale stonować go do cieplejszego beżu.

Wyszło bardzo ładnie, zapraszam do efektów :)



Muszę powiedzieć, że nigdy nie sądziłam, że włosy po dwóch dekoloryzacjach mogą być nieziemsko gładkie, miękkie i... zdrowe!!!

Nie mam zdjęcia długości, żeby Wam pokazać, z jakimi włosami przyszła do mnie Margola.
Musicie uwierzyć na słowo, że na długości były dokładnie takie, jak na tym zdjęciu (zdjęcia włosów Margoli z maila):

Odrost był 3 razy dłuższy niż tutaj.
Na zdjęciu naturalny wydaje się ciemnym blondem, ale to jasny brąz.


Po farbowaniu uzyskałyśmy taki efekt.
Stopień rozjaśnienia odrostu:

A na długości:
Zdjęcie bez lampy, bezpośrednio przy oknie.


KOLORYZACJA

Alfaparf Color od Evolution Cube 3D nr 10.3 i 11.0

Na odrost mieszanka 2:1 dla 11 i 10.3 z 9%
Na długości 10.3 z 4,5%, ale rozrabiana z 6%

Proporcja mieszania z oksy: 1:1,5
Czas trzymania 30 minut.

WYKONANIE

Rozrabiałam mieszankę porcjami, żeby farba nie stygła.

Co oznacza "aby farba nie stygła" 
Stosując farby profesjonalne, pamiętamy, że działają tylko 35-40minut od rozrobienia mieszanki,
co oznacza, że musimy kłaść je szybko. Przy trudniejszych koloryzacjach mieszanka ostygnie, czyli przestanie działać nim dojdziemy do połowy głowy. Ważne jest więc, by rozrabiać ją na bieżąco.
Kładziona pasmo po paśmie.
Po aplikacji włosy popsikane kranówką w celu redukcji stężenia wody na długości.
Daje to dobry efekt pigmentacyjny, gdyż zaczynałyśmy z wyższego stężenia, kończyłyśmy na niższym.

Dla pigmentacji na bardzo jasnych kolorach, i zostaniu w jasnych, stosujemy ten schemat, czyli na wyższe niższe, a nie an niższe wyższe ;)

50 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie posty. Gdybym tylko mogła to bez wahania oddałabym się w Twoje ręce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zwykle dobra robota mysiu :) Śliczny ten blond, gdybym była blondynką chciałabym właśnie taki odcień. Z niecierpliwością czekam na odpowiedź na maila :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny kolor i włosy... Chciałabym mieć włosy w takim stanie kiedy wrócę do blondu :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne włosy! Rzadko można zobaczyć farbowaną, długowłosą jasną blondynkę, której czupryna wygląda tak zdrowo i świetliście. Jestem pod ogromnym wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ piękne włosy! Aż dziw że wyglądają tak po tylu destrukcyjnych zabiegach.

    OdpowiedzUsuń
  6. są śliczne! mega widac w jak dobrej kondycji one są, szkoda ze nie ciemniejszy kolor ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. widać, że są w dobrej kondycji - piękne! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ooooj, jak baaardzo chciałabym oddać swoje włosy w Twoje magiczne ręce;)!
    Zazdroszczę włosów Margoli - też chcę takie:)!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. pięknie! aż mi zatwardziłąej brunetce się blondu zachciewa :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Droga Mysiu.mam do Ciebie pytanie,jak długo trzeba czekać aż zmyje się farba o kolorze naturalny blond z jasnych włosów? Odwiedziłam wczoraj fryzjera,chciałam zrobić odrost i położyć na włosy blond w chłodnym odcieniu.Pani zrobiła mi ich kolor taki jak mój naturalny,mam wrażenie ze to brąz :( Nie chce rozjaśniać już włosów bo to je bardzo zniszczy,co robić? :(( Karolina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Użyj szamponu przeciwłupieżowego, zrob pianę i potrzymaj ten spieniony szampon na wlosach od 5 min. Przeciwlupiezowe działają jak peeling na farbę :D polecam ;) pamietaj tylko zeby potem nalozyc jakąś odżywkę a potem zrobić jakąś plukankę zimną wodą żeby zamknąć łuski.

      Usuń
    2. Myć szamponem przeciwłupieżowym i czekać spokojnie, aż kolor się wypłucze.

      Usuń
  11. Świetne i zdrowe włosy! Odrost ładnie złapał kolor,podoba mi się to :)

    OdpowiedzUsuń
  12. chcialam zapytac czy na tym ostatnim zdjeciu wlosy tak wyszly(czy sa takie w rzeczywistoci), ze przy czubku -gdzie byly odrosty sa o wiele ciemniejsze od reszty? nie mam pojecia czy to wina zdjecia, ale jesli tak jest naprawde to niestety mi sie bradz onie podoba;/
    a reszta wlosow wyglada niebiansko..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się robi zdjęcia w pomieszczeniu, zwykle kolor tak wygląda, że czubek głowy skrywa się w cieniu i kolor wygląda na nierówny.

      Dlatego jest zdjęcie odrostu po zrobieniu, żeby było widać, że jest naprawdę jasny.

      Kolor wyszedł równy po całości.

      Usuń
  13. Super, chciałam kiedyś taki blond i się zastanawiam, czy dobrze bym wyglądała.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ojejku ale slicznie *__* . Mysiu jak myslisz czego moze brakowac prostym porowatym lamliwym wlosom takim jak moje? Stosuje ozywki emolientowe i proteinowe na zmiane, odzywiam sie dobrze. Nie wiem czemu jakos ostatnio sa beznadziejne, chociaz scielam je i nie siegaja nawet ramion, postanowilam przestac sie tak nimi przejmowac i ostatnio nie olejowalam ani nie kladlam nic na glowe na dluzej niz 5 min, bo mialam wrazenie ze nic mi i tak nie pomagalo :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A na pewno nie próbują falować?

      Co konkretnie im dolega, że tak je ciachnęłaś?

      Może trzeba całkowicie ostawić proteiny? Oczyszczasz je dokładnie?

      Usuń
    2. Niestety raczej nie proboja falowac :( bo jak stosowalam zestaw: olejowanie, delikatne mycie a pozniej bogata odzywka bez silikonow i delikatne czesanie na mokro to chyba by sie po tym sfalowaly jakby umialy? Byly proste, nie w 100% raczej mam tyb 1b. Ciachnelam je bo wypadaly i lamaly sie, byly wszedzie i na dodatek wygladaly jak miotla. Wydaje mi sie ze oczysczam je dobrze, uzywam szampony z SLS i SLES metoda kubeczkowa, co prawda one wszystkie tutaj maja jakies PEGi i inne pq, ale ocenilam je na czyste bo "skrzypia" po umyciu. Czy jednak nie domywam ich przez te podejrzane skladniki? W sumie to mozliwie. Pogroszenie kondycji nastapilo jakies pol roku temu, na poczatku uciekalo z nich nawilzenie po paru godzinach od mycia i byly coraz bardziej wysuszone z kazda godzina, a pozniej juz w ogole nic ich nie nawilzalo. Zauwazylam ze przestala im sluzyc isana rozowa, moja druga proteinowa ktorej uzywam rzedziej to nigdy nie dawala duzych efektow. W akcie rozpaczy kupilam elseve total repair i wlosy sa po niej mieciutkie i ladne, ale bardzo klapniete, musialabym myc je codziennie zeby jakos wygladac. I nie wiem czy henna moze miec tu cos do rzeczy bo pare lat temu jak mialam ta henne wymyta po x miesiacach te wlosy jakies tez byly lamliwe i okropne. Co polecasz, moze mi siostra cos wyslac z PL, a tutaj mam jedynie takie marki jak elseve, fructis, klorane, the body shop i niektore profesjonalne pewnie tez, musialabym pytac o poszczegolne produkty w sklepach fryzjerkich (ktore mam pod nosem).

      Usuń
    3. hmmm... kup sobie z Fructisa wzmacniającą. Stosuj na 30 minut pod czepek. Brakuje Ci emolientów. Używasz jakiego oleju?

      A sławnego Garniera Karite macie tam? ;)

      Ten total repair to musi być jako wykończenie i to odrobinkę.

      Usuń
  15. To trochę dobijające, że niektóre włosy mimo tego, ze są poddawane wielu niszczącym zabiegom nadal wyglądają na piękne i zdrowe, przy zwykłej pielęgnacji. A ja na moje chucham i dmucham, i dalej są takie sobie. Nic tylko zazdrościć. Bo Margola cudne włosy ma =)
    Jukoka.

    OdpowiedzUsuń
  16. Mysiu kochana jeśłi dasz radę namówić Margolę, to poproś ją ładnie o przepis, jakich używać kosmetyków w akcji ratunkowej po takich zabiegach :) Myślę że przyda się wielu dziewczynom taki "plan misji ratunkowej: ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. maski biovaxu kochana (zawsze po kazdym myciu na 30 minut), olejowanie włosów (ja mam zwykły babydream) ale juz przymierzam się do kupna czegoś lepszego jak olej makadamia. Zrezygnowałam z suszarki.
    Przed bardzo długi czas zanim zainteresowałam sie olejowaniem itp to uzywałam produktów: odzywka + szampon Elseve żółty. Silikony zawarte w tym zestawie oblepiły mi włosy na tyle, że robiły się nieestetyczne strąki - ale tez nie dopuszczały zbytnio do mechanicznych uszkodzeń.
    Obecnie silikony (CHI) wsmarowywuje w końce tuż po umyciu i wysuszeniu włosów. Jesli jestem w domu to ZAWSZE zaplatam włosy w warkocz aby nie ocierały sie o ubrania. Włosy rozplatam wtedy, kiedy gdzieś wychodzę i chce się nacieszyć długością.
    Ktoś mądry kiedyś powiedział "jeśli chcesz zapuścić piękne włosy nos warkocz" i ja się z tym zgadzam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję za odpowiedź! Ja po prostu marzę o jasnych włosach, ale mam dlugie, do łokci i się bardzo boję o zniszczenia... Dlatego pytam czy jednak mozna temu zaradzic. :)

      Usuń
    2. Wiesz zależy też wiele od tego czy używasz prostownicy czy nie.. Ja powiem tobie, że jak szłam niedawno na wesele, to sobie pofalowałam włosy lokówką. Długi czas po tym moje włosy dochodziły do równowagi. Nie wyobrażam sobie jak by wyglądały gdybym np. prostowała je codziennie albo kręciła.
      Powiem tobie jeszcze jedną ważną rzecz - zwracaj uwagę na farby do włosów. Ja zawsze farbowałam Loreal bo moje włosy innych farb po prostu nie lubią. Teraz spróbowałam Alfaparf no ale wiem że jest to dobra firma i farby z niej nie niszą tak włosów jak np. Palete czy (w moim przypadku) Garnier.

      Uważam, że jeśli planujesz rozjaśnić włosy pierwszy raz to najlepiej jest odłożyć trochę kasy ale jednak iść do fryzjera. Potem ewentualnie sama sobie już tylko odrosty farbujesz i jest ok. Ja nigdy nie zdecydowałabym się kosztem włosów zrobić coś, czego zwyczajnie nie potrafię bo potem byłby lament. za długo się włosy zapuszcza i o nie dba żeby zniszczyć je głupim, nieprzemyślanym zabiegiem.

      Jesli boisz sie o mechaniczne zniszczenia, to nawilżaj włosy ile się da (ja stosuję mgiełkę aloesowa od Anwen) oraz wspomniany jedwab CHI na końcówki. Wcieram go tuz po umyciu włosów, jak są jeszcze wilgotne a czasami w ciągu dnia - jak np. robię kucyka i boje się obcierania o ubrania itp.

      Mam nadzieje że pomogłam tobie chociaż trochę. Poczytaj tez posty Mysi na temat dostosowania pielegnacji do typu włosów to prawdziwa kopalnia wiedzy :)
      Trzymam kciuki za udana stylizację!

      Buziaki, Mag

      Usuń
    3. Bardzo dziękuję kochana! Tak duzo informacji specjalnie dla mnie :D boję się iść do fryzjera na dekoloryzację, bo ostatnio bylam na farbowaniu to mi fryzjerka kazala usiasc, w tym czasie "robila" inną panią, i dopiero jak zaalarmowalam o pieczeniu to jej sie przypomnialo że mam zmyc wlosy ;/moze jakbym poszla do innej nie byloby tak ale boje sie ryzykowac. Tak więc fryzjer niestety nie jest gwarancją dobrego wykonania :( a tak to chociaz sama bede kontrolowala efekt, wiem co nakladam i ile procent wody, no i kupię fryzjerski rozjaśniacz :) jeszcze raz dzieki za rady ;*

      Usuń
    4. A wiesz ja tez mam wrażliwą skórę głowy i rzadko się zdarza żeby nie piekło ;)
      Kiedy ja robiłam dekoloryzację, to fryzjerka w tym samym czasie również podcinała inna klientkę.
      Jeśli nie ufasz tej do której chodzisz, to poszukaj innej. Dowiedz się wśród koleżanek jakie polecają, poczytaj opinie na necie.. Sama tego nie rób bo na prawdę możesz sobie włosy zniszczyć..

      Usuń
  18. Mam pytanie czy na cieply kolor poziom 7.3 i 8.3 moge nalozyc farbe w proporcji pol na pol 9 i 10.21?
    Wlosy Margoli wyszly pieknie.Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie możesz. Będziesz drzewiasta.

      Lepiej 9.1 dla mocno chłodnego lub 9.13 dla złotego beżu.

      Usuń
  19. Mysiu, najmilsza ty nasza, a powiedz mi, w jakie kolory uderzać, przy naturalnie rudych włosach (wiem, okropny kolor, ale przy urodzeniu nie miałam opcji wyboru ;-((( , żeby uzyskać taki normalny, jasny blond (ma być widać, że jest jasny - swoje naturalki mam na poziomie takim 8,5-9). Popielate blondy szybko mi rudzieją i ten kolor po nich jest okropny...
    Ivetta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Popielate będą rudzieć a opalizujące żółknąć. Trzeba szukać z ,21 po przecinku.

      Usuń
  20. C.d. wiadomości wyżej: Chodzi mi o taki chłodny beżowy blond jakiś, ale czy na rudych włoskach to wyjdzie chłodniasto? no i w jakie kolory mam uderzać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewentualnie wypróbować piaskowe beże, czyli ,13.

      Usuń
  21. albo przynajmniej jak troszkę stłumić ten mój rudy odcień? bo mam taki jasny intensywny miedziany, ale poziom 9 bardziej i może fajnie by wyglądało, gdyby był troszkę przygaszony?

    OdpowiedzUsuń
  22. Jezu, ale piękne włosy !!

    OdpowiedzUsuń
  23. MOŻE ZOBRAZUJĘ:
    1/ NATURALNE mam takie jak Jessica Chastain (patrz LINK):
    http://geektyrant.com/news/2012/5/8/jessica-chastain-out-of-iron-man-3.html

    2/ CHCIAŁABYM TAKIE (musisz się zalogować na wizaz.pl)- NIE WIEM, CZYM W KOŃCU FARBOWAŁA, BO FOTO IDENTYCZNE A OPISY FARB ODMIENNE (pisałam do niej, nie odpisała w ogóle), W KAŻDYM BĄDŻ RAZIE CHODZI O TAKI KOLOREK:

    http://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=31868390&postcount=427
    http://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=35358470&postcount=829

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aaa-ha.

      Musisz pomieszać 8.3 z 7,43. Chyba w Majirelu są te koloru.
      Na wodzie 6%.

      Usuń
  24. ojej, a nie będzie za ciemno?????? boję się tego niesamowicie...
    Ivetta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do 8.3 domieszaj tylko 1/4 7.43. Powinnaś uzyskać poziom średniego blondu fryzjerskiego.

      Usuń
  25. Dziękuję ślicznie za odpowiedzi, Mysiu M.
    Ivetta

    OdpowiedzUsuń
  26. muszę powiedzieć,że zrobiłam u siebie według tego przepisu,tylko zamiast 11 dałam 1030ss,bo taki akuratnie posiadalam i jestem bardzo zadowolona,kolor równy,chociaż wcześniej włosy po tak zwanych przejściach,a jakie teraz mięciutkie i gładkie,dziękuję Mysiu,jesteś mistrzynią

    OdpowiedzUsuń
  27. Jak ślicznie.....Cudownie,że natrafiłam na Twojego bloga Mysiu, bo właśnie mam taki sam problem ze zbyt białym i ciut za jasnym blondem, a włoski farbowałam farbą Alfaparf 11.11 lub 11.10. Teraz zastanawiam się czy mogę zastosować taką samą mieszankę jaką użyłaś u Margoli tj. 11 i 10.3 z Alfaparfu. Może mi doradzisz czy ten odcień 10.3 położony na moje białe włosy potraktowane wcześniej popielami (aby uniknąć żółci,bo po naturach jestem żółta jak kaczuszka)- czy ten odcień 10.3 nie spowoduje u mnie zieleni, której się przeraźliwie boję. Mój naturalny kolor to tzw. mysi blond. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
    Betti

    OdpowiedzUsuń