poniedziałek, 8 października 2012

Wasze włosy u Mysi. Ewa wraca do natury.


Ewa hodowała swój odrost przez równy rok!

Wcześniej farbowała profesjonalnie w salonie fryzjerskim w Krakowie.
Znosiła tam dzielnie wszystko.
Prostowanie, wygalanie boku do zera z jednej strony, szare blondy i żółte blondy.
Ale, gdy wyszła z rudymi włosami, załamała się.
Od tamtej pory nie zafarbowała już włosów i czekała na swoje własne.

Niestety, kręcone włosy długo rosną, nie każdy może pozwolić sobie na ich znaczne obcięcie,
a do ludzi trzeba wyjść.

Zadziałałam trochę i włosy zmieniły się nie do poznania.
Zapraszam do metamorfozy.




Ewa zwróciła się do mnie z zapytaniem, co zrobić z włosami.
Wysłała mi sporo zdjęć. Początkowo uznałam, że tak ciemne, jak jej naturalne, zupełnie jej nie pasują.
Jednak, gdy zobaczyłam ją na żywo, zupełnie zmieniłam zdanie.

Przyciemniłam te rozjaśnione części nie tykając odrostu.
Aby włosy nie były jednolite i smutne, dodałam trochę refleksów, co wprowadziło dynamikę do fryzury i dało niezwykle naturalny efekt. Zatarłam też dzięki temu granicę między linią odrostu a farbowańcami i  nawet, gdy farba trochę się wypłucze, kolory będą współgrać.

Włosy przed zabiegiem.
Spuszone, nieregularne z długim do ucha ciemno-blond odrostem.
Włosy po zabiegu.
Kolor niestety bardzo przekłamany. Na żywo całkowicie zimne!!!
Fale okiełznane i podkreślone.
Włosy podcięte warstwowo, cieniowane.

Dodaję realny kolor na długości, 
obiecuję korzystać w przyszłości z lepszego aparatu :/


  • Koloryzacja

1. Podzieliłam włosy na sekcje i kładłam farbę pasmo po paśmie znanym Wam już systemem pionowego pędzla.
Użyłam L'Oreal Excellence 7 Blond z wodą 6%.

2. Po pokryciu wszystkich pasm, wydzielałam refleksy, jak do balejażu na folii, ale nieregularne, bardzo cienkie.
Skorzystałam z dwóch mieszanek:
a) L"Oreal Excellence 7 z wodą 9%
b) Wellaton 8/1 z wodą 9% i dodatkiem rozjaśniacza Platinum z Joanny profesjonalnej

Część pasm pokryłam na folii, a część rysowałam "refleksowo" techniką.

Czas trzymania ok. 50minut wszystko razem

Kosmetyki


  • Cięcie

Włosy zostały skrócone o 4cm warstwowo, ale tak, by ułatwić im kręcenie.
Ewa chciała skrócić je bardziej, ale cięcie podbiło skręt tak bardzo, że włosy skróciły się ostatecznie znacznie.


  • Stylizacja

Włosy dokładnie ugniecione z odżywką bs i żelem "loczkiem".
Wysuszone dyfuzorem na średniej temperaturze.

Przed zabiegiem.


Po stylizacji.
Cudowny rulon przy twarzy *.*
Kolor całkowicie przekłamany.

A to zdjęcia, które przesłała mi Ewa już po opracowaniu tego posta.
z lampą

Niestety robione telefonem, ale lepiej widać, że kolor nie jest rudy.
Nie widać, że kolor jest chłodny :/
bez lampy

50 komentarzy:

  1. Rzeczywiście, granica między naturalkami a farbowanymi zatarta ;) ja bym się nie domyśliła pewnie,że włosy były kiedykolwiek farbowane ;)
    Jak zwykle świetna robota ! ;*

    Mysiu mam pytanie, od dłuższego już czasu zastanawiam się nad powrotem z czerni do swojego, brązowego koloru włosów. Zapuściłam już kilka cm odrostu, tylko boję się tego, że zrobię dekoloryzację (oczywiście z Twoją pomocą :) ), troszkę wysuszę włosy a później okaże się, że ten brąz do mnie nie pasuje..Czerń jak wiadomo, wyostrza rysy, boję się, że brąz "odbierze" barwę moich oczom. Dlatego wkleję kilka linków swoich zdjęć i gdybyś mogła się wypowiedzieć, czy widziałabyś mnie z brązie, czy raczej przeprosić się z czernią - byłabym wdzięczna ;)Zdjęcia robione z lampą błyskową ; *

    http://m.ak.fbcdn.net/sphotos-b.ak/hphotos-ak-prn1/527431_269367233165855_2032283192_n.jpg

    http://m.ak.fbcdn.net/sphotos-b.ak/hphotos-ak-ash4/183553_269362523166326_1029496210_n.jpg

    i troszkę starsze zdjęcie, bez odrostów :

    http://m.ak.fbcdn.net/sphotos-a.ak/hphotos-ak-ash4/304252_112975042138409_3531889_n.jpg

    Przepraszam, że tak w komentarzu, ale moje maile Ci nie dochodzą, nie wiem co jest grane, chyba po prostu muszę założyć nowy e-mail ; *

    Pozdrawiam, Daria ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super zmiana :) Takie niby niewiele a jak bardzo na plus!
    Przydałaby się w Polsce objazdowa fryzjerka kręciołów ;)
    Szkoda że mam za daleko, wybrałabym się do Ciebie "na fotel" choćby po to żeby pogadać jak falowana z falowaną ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :***
      Objazdowa fryzjerka od kręciołów.. o rety :D
      Może trzeba się wybrać w takie tournee. W miesiąc dookoła Polski. Przystanek w każdym województwie :P :D

      Dziękuję!

      Usuń
    2. Haha, to byłby dobry pomysł :D jak byłabyś w kujawsko-pomorskim, a konkretnie w Toruniu, to ja chyba byłabym pierwsza w kolejce :DD :P

      Usuń
    3. a jak na podkarpaciu to ja ja :D
      bo jak mi Nebiosa świadkiem nikt nigdy po tych 24 latach mego życia nie obciął dobrze moich kręconych włosów :/
      zawsze albo ścieniowane tak, że te najkrótsze stoją dęba jak antenki na głowie
      albo odrastają w taki sposób że mam dwa równe ,,stopnie" takie dwa schodki... chociaż były podobno cieniowane
      obecnie zapuszczam i ciężko mi coś z nimi zrobić żeby ich nie skracać a żebym wyglądała jak ,,człowiek" i niestety tylko spinanie ich mnie ratuje
      ok żale swe wylałam ;)
      zapraszam do stolicy podkarpacia :)

      Usuń
    4. oo.. :D

      Dziękuję :*

      Włosy kręcone wymagają innych technik niż proste.

      Usuń
  3. na farbę na włosach nakładałaś balejaż (czyli farbę) czy najpierw umyłaś wlosy z 7 l'oreala a potem nakładałaś balejaż? można tak robić, że farbę na farbę ?
    troszkę się zakałapućkałam.
    włosiska piękne. też męczę odrost i chyba sama coś takiego wykombinuję, ale nie prędzej niż w styczniu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :P Można. Stosowałam mieszankę z dosypką odrobiny rozjaśniacza. Wybierałam pasemka pod folię już pokryte farbą. Po prostu zależało mi na tym, by pasemka nie rozjaśniły się jak pod balejaż, czyli równiutko, miały dawać efekt światła.

      Usuń
  4. Zmiana na ogromny plus. Gratulacje. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aż ma się ochotę pogłaskać takie loki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. od razu lepiej ;) i loczki ładne ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. jak zwykle super przemiana :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Powinien być program - Mysia, mistrzyni włosów!
    Oj, chciałabym, żeby ktoś z moich pseudofal wyczarował takie cuda, bo ja mam dwie prawe (jako iż jestem leworęczna :D) ręce...

    OdpowiedzUsuń
  9. ah, jak ja zazdroszczę dziewczynom takich kręciołków :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Że jestem w szoku, to za mało powiedziane. Efekt jest powalający na tyle, że aż mi kopara opadła :P
    Na początku włosy wyglądają na takie w bardzo złym stanie, kolor, połysku brak i ogólnie to na 'nie'
    A PO?!
    WOW! Nie te włosy! Loczki są tak ślicznie naturalne, nie sklejone a jednak mocne! Do reklamy!
    :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Mysiu pięknie ci wyszło pomimo przekłamanego koloru. W życiu bym nie powiedziała że to farba. Piękny efekt a skrętu zazdroszczę dziewczynie :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Łaaał!!! Nie mogę się nadziwić jaka Ty zdolna jesteś!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow, co za metamorfoza :) Teraz ładniej się kręcą :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakie piękne kręciołki ! Też chciałabym mieć taki skręt (wg. mnie idealny) posiadaczce magicznego skrętu gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fenomenalny efekt końcowy! Włosy jak u dwóch innych dziewczyn!

    OdpowiedzUsuń
  16. czy mogłabyś coś więcej napisać o cieciu? jakie to cięcie które ułatwia skręt?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem jak się to profesjonalnie nazywa, ja stosuję metodę pikowania pod kątem 45stopni ze ślizgiem na długości do 3cm. Tnę warstwowo, ale ilość i rodzaj warstw zależy od rodzaju włosów i tego jak się zachowują, gdy są mokre. Gdy ścinam podstawowo, widzę w którą stronę mają tendencję do skręcania się i ułatwiam im to, prowadząc po tych liniach nożyczki. Nie wiem, czy taki opis cokolwiek przybliża. Musiałabym to zaprezentować na jakiejś modelce.

      Usuń
  17. Pieknie wyszło...szkoda, że tak daleko mieszkasz...:/ Sama skorzystałabym z Twoich usług:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale super efekt! Jakby zupełnie inne włosy! Wyszedł baaardzo naturalny kolor :) I ten skręt- ahh tylko Ty potrafisz taki wydobyć :)

    Ps. Za 8 dni się widzimy! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. A możesz mi powiedzieć, jak ugniatałyście te fale / loki? po myciu rozumiem, że zaaplikowałaś Ewie odżywkę b/s i ???? z żelem to pomieszałaś czy jak, bo nie za bardzo rozumiem, a efekt jest powalający !!!
    Asia C.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najpierw rozczesałam włosy, (w międzyczasie było cięcie), zaaplikowałam odżywkę, ugniotłam włosy. Gdy włosy nabrały kształtu, nałożyłam żel i pougniatałam pasmo po paśmie przestrzegając naturalnego zachowania włosów, czyli jak się pasemko zwija w kupkę-rulonik, to pilnować tej kupki jako nierozłącznej. Podzielić włosy na takie części. I suszyć, przestrzegając tej zasady.

      Przygotowuję właśnie taki temat ;)
      Powinien się jutro ukazać :)

      Usuń
    2. Czekam na ten temat z niecierpliwością:)
      Ania TAB:)

      Usuń
  20. Super loczki :) Faktycznie duża przemiana.

    OdpowiedzUsuń
  21. Mysia rules. Profesjonalnie wykonana metamorfoza.

    OdpowiedzUsuń
  22. czytałam Twoje instrukcje farbowania włosów, ale zastanawiam się, jak zafarbować włosy, by nie ruszać odrostu. bo przy sposobie z żabkami i 4 partiami włosów moja wyobraźnia jakoś się poddaje. możesz coś podpowiedzieć? dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, jak to z żabkami się robi, ale lepiej kupić sobie małe gumeczki, jak do warkoczyków i powiązać włosy nimi na granicy odrostu i naturalek, odrobinę na naturalkach. Pasemka muszą być cieniutkie.

      Usuń
    2. dzięki :) oczywiście kupiłam sobie dziś żabki, bo na pewno żabki będą potrzebne do farbowania ;) ech... jutro lecę po gumki. dzięki za pomoc :)

      Usuń
  23. Bym wrecz powiedzialam ''well done'' ;D naprawde jestem pod wrazeniem wlosow przed i po :)
    dobra robota :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ooo, to coś dla mnie :D Świetny efekt "po", wygląda bardzo naturalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Takie cudne loki zrobiłaś! Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  26. Ty po prostu jesteś genialna....

    OdpowiedzUsuń